Popularne wpisy

Chanel Eyes Collection
Zobacz Wpis
Chanel Hydra Beauty
Zobacz Wpis
Burberry Complete Eye Palette
Zobacz Wpis
Na górę
25 mar

Moja pielegnacja włosów part 2

Pozostając w temacie włosów, dziś pokażę Wam część kolejną pielęgnacji, czyli maskę oraz żel, serum w postaci olejków do stosowania, akurat w moim przypadku, na końcówki włosów.

Na produkty Macadamia czaiłam się niezwykle długo i choć są drogie uważam, że warte są swojej ceny.

W moim posiadaniu jest biała, gęsta maska Deep Repair Masque, którą można nakładać solo lub z dodatkiem kilku kropel olejku Macadamia Healing Oil Treatmen; ja stosuje w pojedynkę dwa razy w tygodniu, olejek zostawiając na finisz. Pojemność mojej saszetki to 30ml i myślę, że starczy mi w sumie na około 5-6 zastosowań.
Natomiast olejek/ serum można nanosić na suche lub mokre włosy, można także aplikować wraz z innymi odżywkami oraz produktami by wzmocnić ich działanie a także połączyć z farbą lub innymi produktami chemicznymi dla uzyskania lepszego efektu absorpcji (pojemność buteleczki z zestawu podróżnego to 10ml; w składzie pochodne silikonów).

Produktem, o podobnym zastosowaniu jest serum Chihtsani, które należy stosować po umyciu włosów, na całą długość (ja rezerwuję je dla końcówek). Produkt o pojemności 25ml ma postać gęstego, oleistego żelu o następującym składzie:

Cyclomethicone -pochodna olejku silikonowego – końcówki wygładzone
Dimethicone – włosy nabłyszczone
Jojoba oil.

Zastosowanie tych dwóch produktów – maski + olejku sprawia, że włosy są niesamowicie miękkie, lśniące i wygładzone (mówię tutaj o końcówkach) bez konieczności używania prostownicy czy innych cudów techniki . Włosy stają się przyjemnie sypkie, lekkie i co ważne nie przetłuszczają się w związku z użyciem olejków. A jak wygadają po zastosowaniu preparatu Chihtsani możecie się przekonać zaglądając na post niżej, gdzie końcówki potraktowałam kilkoma kroplami specyfiku.
Obsession