Essie jest od Magdy co by nie było wątpliwości, że być może poczyniłam jakieś lakierowe zakupy 😀 piękny, cukierkowy róż ze złotym podbiciem, które widać w butelce a na płytce już nie 😀 taki magik LOL
A skoro złoto waha się by ukazać się na powierzchni wspomogłam je złotym numerkiem 67 od essence 😀 teraz nie ma wątpliwości
A skoro złoto waha się by ukazać się na powierzchni wspomogłam je złotym numerkiem 67 od essence 😀 teraz nie ma wątpliwości
Dzisiaj zrobiliśmy chyba z tysiąc km na rowerze 😉 nie omieszkałam włączyć kierunku na drogerię po tym jak zobaczyłam u innych tą limitkę *.* Ogólnie produkty essence i Catrice jakoś szczególnie ostatnimi czasy mnie nie ruszają, ale ten róż, ale ta matowa pomada <3 No czyż można przejść obojętnie? Pozycja obowiązkowa dla różomaniaków