Popularne wpisy

Chanel Eyes Collection
Zobacz Wpis
Chanel Hydra Beauty
Zobacz Wpis
Burberry Complete Eye Palette
Zobacz Wpis
Na górę
30 lip

Korektor MAC Studio Sculpt NC20

Chyba nie przesadzę jeśli powiem, że natrafiłam na korektor niemal idealny. Wiem, że to sztuka niełatwa. Wszystko to dzięki Pinko, która swego czasu urządziła na blogu wyprzedaż. Kupiłam wtedy korektory w ilości sztuk dwa. O ile korektor Estee Lauder znalazł miejsce w czeluściach kosmetyczki (odcień niestety niefortunny i za ciemny), tak MAC Studio Sculpt znalazł moje uznanie. Bowiem wszystko czego oczekuje od korektora dostaję tutaj, w okrągłym, szklanym słoiczku.

Odcienie? tych jak wiadomo jest wiele i każdy znajdzie coś dla siebie. Ja mimo że wyboru nie miałam trafiłam idealnie, w kolor NC20- neutral cool – neutralny chłodny (na buzię wybieram NC30), czyli zdecydowane tonacje żółte.




Cena regularna, ja zapłaciłam 30zl sesese/ 5.5g

Korektor jest z rodzaju treściwych, ciężkich, mocno kryjących, czyli to co tygryski lubią najbardziej, choć zauważyłam, że mi się preferencje nieco zmieniają w kierunku lżejszych rozświetlaczy (chyba lato tak na mnie działa, słońce znaczy :D).

Używam go punktowo na przebarwienia brrr i pod oczy, choć chyba w to miejsce jest akurat ciut za ciężki, niemniej rozprowadza się ładnie choć tępo, stapia się jeszcze lepiej (trzeba nieco czasu by go wklepać) i świeżo wygląda przez cały dzień. Wchodzi w załamania jak każdy korektor ale nie jest to tak oczywiste i zdecydowane (mimo swej treści, która wskazywałaby na zupełnie inne zachowanie). Szalenie go polubiłam i na pewno dzięki swej niewiarygodnej wydajności na długo na nic innego go nie zamienię :>

Pokazówa na mym licu, a dokładnie na jego gorszym kawałku

Obsession