Popularne wpisy

Chanel Eyes Collection
Zobacz Wpis
Chanel Hydra Beauty
Zobacz Wpis
Burberry Complete Eye Palette
Zobacz Wpis
Na górę
14 lut

Walentynki

Mój nowy nabytek w postaci różu Nars pokazywałam Tu i Tu . W komentarzach prosiliście by zestawić sztandarowy produkt amerykańskiej firmy z różami dostępnymi u nas. Pokusiłam się zatem o próbki z użyciem  kosmetyków, w których posiadaniu jestem a które wykończeniem i barwą mogłyby stanowić substytut dla trudno dostępnego Narsa. Mamy tu więc następujące przypadki:

słabo dostępny (niestety):

no i rzeczony:

Od lewej znajdziemy (zdjęcie poniżej):
—–>Nars “Orgasm” (1),
—–>Benefit “Coralista (2),
—–>TheBalm “Hot mama” (3)
—–>UD “Score” (4).
Wszystkie one mogłyby się wydawać zimną brzoskwinką, jednak po roztarciu na dłoni to Benefit wiedzie tu prym. Reszta to mix łososia i różu. Nars najbardziej opalizuje tu na złoto, choć w tej kwestii nieźle sobie radzi również mamuśka i UD. Generalnie jako różomaniaczce trudno wskazać swojego wśród nich ulubieńca. Jestem zwolenniczką tonacji zarówno ciepłych i zimnych (omijam jedynie odcienie typowo buraczkowe i ceglane). Pigmentacja podobna choć na prowadzenie wysuwa się UD i TheBalm. Niemniej żadnym z przedstawicieli nie zrobimy sobie krzywdy i efekt możemy stopniować.
Ceny/ gramatura/ dostępność:
—–>Nars “Orgasm” 100PLN/4.8g (dostępność: internet),
—–>Benefit “Coralista” 140PLN / 10g (dostępność: internet, Sephora), 
—–>TheBalm “Hot mama” 70PLN / 7.08g (dostępność: Marionnaud, internet),
—–>UD “Score” ???/3.8g (dostępność: wyprzedaże u Urbi, internet).

I Walentynowy bonus z użyciem “Orgasm”:

udanego Walentego dla wszystkich :>

Obsession