13
maj
Przede wszystkim te nowości to kolekcja “Zen in bloom” w składzie której znajdziemy paletkę cieni do powiek “Garden sky” a także zestaw trzech wiosenno – letnich lakierów, które prezentuję Wam poniżej. To raczej kremy choć poprzez grube szkło dostrzegam w błękicie niewielkie iskrzące drobinki, myślę że wszystko wyjdzie w praniu podczas prezentacji na płytce.
Prócz tego mamy tu kompletną nowość (przynajmniej dla mnie; ok był L’oreal ale w kompletnie innej formie) czyli lakier do ust. Dwa kolory (nude “Chai latte” oraz róż “Pink pagoda”) zapakowano do “szklanych” słoiczków i dołączono wysuwany pędzelek. Według zapisów na stronie producenta żelowa formuła nawilża usta, pozostawiając na nich błyszczącą warstwę i idealne krycie.
Kolekcja krótka, bardzo radosna i wiosenna, zobaczymy jak sprawiać się będzie w użytkowaniu. Póki co cieszy oko.
Z nowości w szeregach firmy Mary Kay zagościł również utrwalający makijaż fix. Skład nie pozostawia złudzeń-to produkt na wielka galę bowiem zawiera silikony a te jak wiadomo w nadmiarze nie służą mojej cerze o czym niejednokrotnie się przekonałam.
I propozycja na upalne dni czyli miętowy, chłodzący balsam do stóp.
To co? zaczynamy pokaz lakierów? :]