To co się wyrabia na poznańskim niebie woła o pomstę :/ Wichura wespół z obfitym deszczem a miejscami i gradem. Nie pozostaje więc nic innego jak malowanie paznokci ;D A że w zanadrzu ostał mi się ostatni do pokazania na blogu piasek, pokryłam czaruszkiem paznokcie co idealnie wpasowuje się w obecną aurę 😉 Lakier ten pochodzi z najnowszej serii Orly Mega Pixel FX i pokrywa płytkę dwoma, szybkoschnącymi warstwami. Efekt nadany przez obsypaną srebrnym brokatem żelową bazę jak niżej.
Lakier pochodzi ze strony orlybeauty.pl.