Popularne wpisy

Chanel Eyes Collection
Zobacz Wpis
Chanel Hydra Beauty
Zobacz Wpis
Burberry Complete Eye Palette
Zobacz Wpis
Na górę
17 wrz

Błyszczyki z Ameryki

Wczoraj pojawiła się zajawka a dziś pokażę zoom na przesyłkę zawierającą zestaw błyszczyków, które przybyły do mnie zza wielkiej wody od @Urbi (dzięki :*) Jest ich cztery sztuki, z czego dwie ze znanym wszystkim logo L’oreal, dwie kolejne to zupełna nowość, która w Stanach dostępna jest w drogerii Sephora, to Bite Beauty. 
A co dokładnie tu mamy? Przyjrzyjmy się im wszystkim z bliska…

Nie ukrywam, że najbardziej ciekawa jestem produktów Bite Beauty, którym Marta przypięła swego czasu etykietkę “obłędne” czy “to w chwili obecnej moja ulubiona marka produkująca kosmetyki do ust“. Z całej plejady, którą Urbi upolowała mi w udziale przypadły dwa kolory: lekki fiolet (ostatnio coś porywam się na takie odważne propozycje choć nie wiem czy to rozsądne?) oraz złoty brokat zatopiony w lekko słomkowym żelu (oczywiście, że musiałam wybrać coś błyszczącego i glitterowatego, nie byłabym sobą).
Dwa kolejne to dość lekkie błyszczyki od L’oreal, jeden typowo żelowy w odcieniu pomarańczy, drugi to nieco perłowa miętka (uprzedzam pytania, mimo nazwy nie daje on efektu chłodzenia, na szczęście bo tego nie znoszę). Jeden i drugi korzystnie wypada na moich ustach. Miętus w tubce to dość nietypowe rozwiązanie i wzbudzać może skrajne emocje, niemniej naniesiony i wklepany w usta wygląda bardzo przyjemnie, jak kremowy balsam z delikatnym rozświetleniem.
Czy te lipglossy są dostępne w Polsce, bo na polskiej stronie L’oreal cisza? a chętnie obejrzałabym z bliska inne kolory.

I próbki…

Obsession