Popularne wpisy

Chanel Eyes Collection
Zobacz Wpis
Chanel Hydra Beauty
Zobacz Wpis
Burberry Complete Eye Palette
Zobacz Wpis
Na górę
21 wrz

Rzęsy do nieba? /efekt stosowania serum po 16stu tygodniach

Jak już kilkakrotnie pisałam rzęsy mam słabe, cienkie i krótkie  dlatego ratuję temat zalotką, która wpisała się w mój codzienny, makijażowy rytuał oraz pogrubiająco-wydłużającymi tuszami do rzęs. Gdy nadarzyła się okazja by wystartować z 8-tygodniowym programem od GoodSkin Labs, który w swych założeniach ma:
 * pobudzać naturalny proces wzrostu rzęs sprawiając, że w ciągu zaledwie 8 tygodni różnica w długości, grubości i obfitości rzęs będzie wyraźnie widoczna

* wygładzać (?)  i odżywić rzęsy

nie wahałam się ni chwili tym bardziej, że nie raz podpatrywałam u blogowych koleżanek spektakularne efekty jakie niesie za sobą stosowanie tego typu produktów.
Prócz wspomnianych korzyści, według zapewnień producenta serum oparte jest w głównej mierze na naturalnych składnikach, jest wystarczająco delikatne by stosować je codziennie a także odpowiednie dla osób noszących szkła kontaktowe. Ponadto produkt testowano okulistycznie i dermatologicznie.
Serum otrzymujemy zapakowane w mały kartonik, natomiast opakowanie właściwe to “skóra zdarta” z eyelinera. Mamy więc tu aplikator zakończony cienkim pędzelkiem, którym bezbarwny koncentrat należy nakładać sumiennie rano i wieczorem u nasady górnych i dolnych rzęs.
Na wstępie dodam, że moja delikatna skóra wokół oczu bardzo dobrze przyjęła preparat dzięki czemu nie odnotowałam żadnego podrażnienia, przesuszenia czy innych niepożądanych reakcji. Szybko wyrobiłam w sobie nawyk regularnego stosowania i sięgając po krem pod oczy automatycznie sięgałam po serum. Nie zauważyłam też by w jakikolwiek sposób preparat wpłynął na wykonywany rano makijaż, po prostu po chwili wchłaniał się całkowicie nie kolidując z cieniami, tuszem czy kredką do oczu.
Nakładam więc cierpliwie serum przez 8 tygodni, jednak efekty były tak marne, że postanowiłam temat pociągnąć dalej i zobaczyć przy okazji na jaki czas produkt wystarcza. Dziś jestem po 16stu tygodniach, w dłoni trzymam puste opakowanie i przedstawiam Wam rezultat jaki osiągnęłam.
Przyznam otwarcie, że liczyłam na bardziej spektakularne efekty ale one nie przyszły, ani po pierwszych ośmiu ani po kolejnych tygodniach. Prawdą jest, że widać gołym okiem poprawę w długości i gęstości ale na pewno nie osiągnęłam tego o czym marzyłam. Nie wiem czy moje rzęsy są jakoś szczególnie odporne czy po prostu powinnam stymulować je czymś innym? Poczytywałam też że czasami na efekt “wow” trzeba czasu i to dość długiego (ile? nie wiem!). 
4 miesiące minęły (a to wcale nie mało), nakładanie nie było w żaden sposób uciążliwe dlatego postanowiłam, że sięgnę po kolejne opakowanie i kontynuować będę sumienną aplikację. Może wtedy osiągnę to na co cały czas czekam. Na dziś dzień czuję, że jestem na półmetku. Pytanie tylko czy czasem nie będę w tym samym momencie za kilka miesięcy?
Z tuszem mi się podoba, ale jest wciąż małe “ale”…

Produkty GoodSkin Labs dostępne są wyłącznie w perfumeriach Douglas. Serum o pojemności 4.5ml dostępne jest w cenie 164zł.

Obsession