Popularne wpisy

Chanel Eyes Collection
Zobacz Wpis
Chanel Hydra Beauty
Zobacz Wpis
Burberry Complete Eye Palette
Zobacz Wpis
Na górę
12 lis

Bomb Cosmetics/ masełka do mycia ciała i rozwiązanie pachnącego konkursu

Moja pierwsza przygoda z produktami Bomb Cosmetics niestety do udanych nie należała. Na szczęście kolejne, które dziś goszczą na blogu, rekompensują ten zawód. To masła do mycia ciała w wersji malinowej i waniliowej. I choć nie każdemu może odpowiadać taka forma aplikacji oraz znaczna ich spoistość, tak trzeba przyznać że są przyjemne w stosowaniu i innowacyjne właśnie z uwagi na masełkowe rozwiązanie, bowiem sama nie miałam nigdy wcześniej z takowym do czynienia.
Masełka do mycia ciała otrzymujemy w 320 gramowych opakowaniach przypominających lody. Cała zresztą koncepcja oparta jest chyba na tym pysznym zamyśle, bo i konsystencja jest  równie mocno zwarta, jakby zmrożona (zbita) a zapach przypomina lodowy frykas (przynajmniej w wersji z malinami). Zapach w przypadku różowego pudełka jest fantastyczny, intensywny i mocno przypominający ten naturalny. Jest to zdecydowanie mój faworyt! Wanilia jest raczej subtelna i osobiście poprawiłabym ten aromat, który prócz wanilii zawiera mocno mleczne nuty, ale co kto lubi 😉
Po nabraniu porcji masełka, pod wpływem ciepła i wody zamienia się ono powoli w gęstą, myjącą ciało piankę. Trzeba przyznać, że kategorii “wydajność” nie ma sobie równych i jeśli chodzi o produkty do mycia ciała to kosmetyk ten bije na głowę wszelkie pianki czy żele pod prysznic. Data ważności jest tu dość krótka (3 miesiące od pierwszego otwarcia) dlatego do używania  zaangażowałam mojego partnera, który z nie mniejszą niż ja przyjemnością używa masełek, mimo że aromatów typowo męskich tu nie uświadczysz; grunt bowiem, że produkt skutecznie i w przyjemnym otoczeniu zmywa ciało, nie pozostawiając przy tym uczucia ściągnięcia czy przesuszenia skóry.
Nie chciałabym tu pisać referatów na temat ewentualnego nawilżenia bo o ile faktem jest, że występuje i to namacalnie to ja wiadomym sobie zwyczajem pokrywam całe ciało zawsze po kąpieli, masłem lub balsamem nawilżającym/ ewentualnie odżywczym. Cóż, w tej konkretnie kwestii moja skóra jest wymagająca bo z tendencją by być suchą okrutnie, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowych chłodów.
W składzie prócz gliceryny, która gra tu pierwsze skrzypce znajdziemy masło shea oraz olejki (pomarańczowy, werbeny egzotycznej, pelargonii i cedru).

Skład maliny: Aqua (woda), Glycerin, Sodium Cocoyl Isethionate, Sorbitol, Propylene Glycol, Disodium Lauryl Sulfosuccinate, masło Butyrospermum Parkii (Shea), Sodium Chloride, Phenoxyethanol, Parfum (aromat), Ethylhexylglycerin, olejek Litsea Cubeba (May Chang), olejek ze skórki Citrus Aurantium Dulcis (Słodkiej Pomarańczy), Tetrasodium Etidronate, Pentasodium Pentetate, Citral, Limonene, CI 14700 (Red 4), CI 17200 (Red 33).

Skład wanilii: Skład: Aqua (woda),Glycerin, Sodium Cocoyl Isethionate, Sorbitol, Propylene Glycol, Disodium Lauryl Sulfosuccinate, masło Butyrospermum Parkii (Shea), Parfum (aromat), Sodium Chloride, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, olejek z kwiatów Pelargonium Graveolens (Geranium), olejek z kory Cedrus Atlantica (Cedru), Tetrasodium Etidronate, Pentasodium Pentetate, Benzyl Benzoate, CI 19140 (Yellow 5).
Masełka do ciała kupicie m.in. na stronie Pachnąca Wanna KLIK DO SKLEPU gdzie koszt jednego “wiaderka” to 39 polskich złotych.

Jednocześnie chciałabym serdecznie podziękować wszystkim, którzy wzięli udział w pachnącym konkursie, w którym nagrody ufundował sklep Pachnąca Wanna i powiadomić, że egzotyczne bomby do kąpieli wygrywa…

Gratuluję i poproszę o przesłanie adresu do wysyłki na mój email: obsession@onet.com.pl 🙂

Obsession