Wczoraj przybyło do mnie “kilka” nowości Catrice. Pośród nich znalazło się miejsce na: lakiery do paznokci, róże, tinty, kredki, cienie, tusze, BB krem, no czego tam nie ma 😉 A że ich ilość mnie delikatnie mówiąc przerosła postanowiłam zrobić prócz krótkiej ich prezentacji, szybkie dla Was rozdanie.

Po pierwsze pokażę to co postanowiłam sobie zostawić, z różnych względów, głównie dlatego że podobają mi się kolory. To produkty do ust (i do policzków): tint w kolorze 010 Rose Flush oraz LipBalm w odcieniu 050 Cherry-ty.

Dalej intensywny róż w kolorze 070 Pinkerbell, kolejny tint (tym razem jedynie do ust) – 030 Are You Red-y? i BB krem 6w1 (olaboga!) w odcieniu 030 Nude beige.

 Duet cieni (od lewej): 680 Shade of grey, 660 Ice White Open oraz puder matujący All Matt plus  010 Transparent i sypaniec Prime and fine.

Lakiery są jakoś niespecjalnie jesienne czy świąteczne (choć mam wątpliwość czy stanowią nowości w ogóle? głównie z uwagi na znajome nazewnictwo). W moje łapki wpadł shimmerkowy błękit 15 Denim Moore oraz zieleń 10 I’m Not A Greenager.

Prócz tego w opasłej kosmetyczce znalazłam kolorowe kredki do oczu, tusz i pędzelek do różu ale z uwagi na zmieniające się dziś światło zdjęcia mi po prostu nie wyszły. Zresztą te które publikuję też mają słabą ostrość lub wahający się balans bieli echhhh
edit są i kredeczki 🙂