Popularne wpisy

Chanel Eyes Collection
Zobacz Wpis
Chanel Hydra Beauty
Zobacz Wpis
Burberry Complete Eye Palette
Zobacz Wpis
Na górę
5 kwi

Diorskin Nude Tan Matte – 003 Cinnamon

Efekt letniej opalenizny podkreślającej naturalny odcień skóry gwarantował do tej pory puder brązujący Diorskin Tan Nude z upiększającym dodatkiem ekstraktu ze słodkiej pomarańczy. Teraz przyszła pora na wiosenną nowość – Diorskin Nude Tan Matte, który zapewnia skórze naturalne wykończenie bez dodatku jakiegokolwiek efektu glow czy shimmeru, a który pojawił się w dwóch odsłonach: 002 Ambre oraz 003 Cinnamon, przy czym ja zaprezentuję dziś Wam tą drugą propozycję.


Na całość zestawu składa się opakowanie, w którym ukryto mini pędzel kabuki, puder Diorskin Nude Tan Matte oraz etui – welurowy woreczek. Pędzel ma bardzo miłe w dotyku, miękkie i naturalne włosie. Z jego pomocą z łatwością nakłada się puder uzyskując naturalny efekt. Pudełko to małe dzieło sztuki. Stanowi je srebrna puderniczka z lusterkiem, ciężka i niezwykle elegancka, na wierzchu dodatkowo tłoczona w “pikowaną” powierzchnię.
Po otwarciu wieczka naszym oczom ukazuje się puder właściwy, który w swej treści jest niezwykle aksamitny i mocno sprasowany. Z łatwością nabiera się na pędzel przy okazji nie pyląc się. Kolor jest tu zdecydowany i myślę, że jest to propozycja dla osób o średniej do ciemnej karnacji; tonacje natomiast brązowe z domieszką lekko pomarańczowych (całość mocno przypomina mi ziemię egipską od Bikor).
Efekt na buzi szalenie mi się podoba. Jest więc świeżość i lekkość z pełni matowym i niezwykle aksamitnym wykończeniem. To co widzicie poniżej to rezultat dwóch delikatnych pociągnięć kabuki tak więc mimo, że wynik można stopniować jest tu dość pokaźna pigmentacja. Przyznam, że moje pierwsze spotkanie z prasowanym pudrem marki Dior zasiało maleńkie ziarenko zaciekawienia innymi pozycjami Diorskin Tan Nude. Chętnie widziałabym u siebie wersję light, która nadaje skórze blasku i która występuje w czterech dostępnych odsłonach. Chyba trzeba będzie wybrać się do Douglasa 😉
Na buzi prócz Diorskin Nude Tan Matte 003 mam:
podkład Estte Lauder Double Wear 1N1 Ecru 16
korektor Hard Candy Glamoflauge light
tusz Catrice Better than false lasher ultra black
azjatycką paletkę do brwi
usta delikatnie przykryte błyszczykiem MAC Full speed ahead
Sklad Diorskin Nude Tan Matte: TALC, NYLON-12, LAUROYL LYSINE, MAGNESIUM MYRISTATE, SYNTHETIC FLUORPHLOGOPITE, OCTYLDODECYL STEAROYL STEARATE, ETHYLHEXYL PALMITATE, HYDROGENATED POLYISOBUTENE, BORON NITRIDE, MICA, DIMETHICONE, PENTAERYTHRITYL ACETATE, PEG-6 ISOSTEARATE, MAGNESIUM ASPARTATE, ZINC GLUCONATE, PARFUM, COPPER CLUCONATE, BUTYLPHENYL METHYLPROPIONAL, SERICIN, PHENOXYETHANOL, HESPERTIN LAURATE, RHODOCHROSITE EXTRACT, HYDROLYZED LINSEED EXTRACT, BALANTIES ROXBURGHII SEED OIL, CITRIC ACID, POTASSIUM SORBATE, SORBIC ACID, HEXYLENE GLYCOL, BHT+/- CI …
Cena pudru: 229zł/10gram.
Obsession