Popularne wpisy

Chanel Eyes Collection
Zobacz Wpis
Chanel Hydra Beauty
Zobacz Wpis
Burberry Complete Eye Palette
Zobacz Wpis
Na górę
11 maj

M·A·C Patentpolish Lip Pencil w kolorze Berry Bold

Kolejny produkt ze stajenki M·A·C. Wszystko dlatego, że przełom kwietnia i maja obfituje w wiele nowości w szeregach firmy. Tym razem na tapecie kredka do ust, która występuje w dwunastu limitowanych i mocno letnich kolorach.

Temat znany od dawna, mamy tu grubą kredkę, która za pomocą przekręcanego końca metodą twist-up wysuwa się z opakowania. Właściwie nie ma już firmy, która nie miałaby w swej ofercie podobnego produktu. Moje doświadczenie w tej materii jest niewielkie i dotyka tylko i właściwie firmy Revlon i ciut Catrice (jeden LipBalm w odcieniu 050 Cherry-ty). Z kilku kolorów Just Bitten Kissable Balm Stain, które swego czasu zakupiłam, pozostawiłam sobie jeden. Wszystko dlatego, że w przypadku tamtych, revlonowskich kredek nie spodobała mi się wysoka twardość produktu a w konsekwencji toporna aplikacja. Nie pomógł też dość dziwny posmak, dlatego kredki “poszły” w świat. A jak jest tutaj?
Berry Bold bo o tym odcieniu dziś mowa, to mieszanka soczystej czerwieni i pomarańczy, która pozostawia na ustach prócz koloru, również pół transparentne, mocno lśniące i “mokre” wykończenie. Sztyft jest gruby i mocno zaokrąglony na końcu, niemniej to nie przeszkadza by dość precyzyjnie i równo produkt nanieść na usta. Sama kredka jest twardawa lecz w kontakcie z powierzchnią warg i pod wpływem temperatury staje się lżejsza i miękko sunie po ustach. Mieszanka kremowych emolientów, z których kredka jest zbudowana, nadaje ustom miękkości z gładkim wykończeniem, które nie jest ani ciężkie ani klejące. Po upływie około dwóch/trzech godzin produkt pomału znika, na szczęście równo, pozostawiając po sobie jedynie lekki kolor (coś jak tint). Zarówno w opakowaniu jak i na ustach produkt nie wykazuje jakiegokolwiek posmaku ani zapachu i całe szczęście, tak jest po prostu bezpieczniej 😉
“Ołówki”, których pojemność wynosi 2.3grama występują, jak już wspomniałam, w dwunastu soczystych kolorach (od delikatnej brzoskwinki  rozpoczynając, poprzez róże, czerwienie, fuksje i na fioletach kończąc) a ich cena wynosi 84zł. Uważam, że to bardzo udany produkt marki, dobra propozycja dla tych którzy cenią sobie lekki i kolorowy makijaż.

A Wy macie swoje ulubione wykręcane kredki?

Obsession