Popularne wpisy

Chanel Eyes Collection
Zobacz Wpis
Chanel Hydra Beauty
Zobacz Wpis
Burberry Complete Eye Palette
Zobacz Wpis
Na górę
18 lip

Nowości

Co prawda raz po raz pokazywałam Wam kulisy nowości na moich mediach społecznościowych ale raz, że nie każdy tam zagląda i nie każdy konto takowe posiada, dwa postanowiłam zbiorczo przedstawić co też pojawiło się w moim małym (echeś), kosmetycznym światku w ostatnim czasie.

Po pierwsze nowa odsłona MAC czyli kolekcja Moody Blooms. Co prawda mam jej doprawdy namiastkę (pomadkę Lust Extract (Electric Violet), lipglass tint Glorious Intent i cień w odcieniu Deep Fixation (Veluxe Pearl)) bowiem wypiekany rozświetlacz Global glow, który gra tu główne skrzypce pochodzi z serii mineralnej. Co tu dużo mówić! choć seria MB podoba mi się niezwykle, zwłaszcza róż Bred for Beauty oraz Worldly Wealth, tak ten tutaj po prostu jest cudny! To mieszanka określana jako “neutral tan with silver sheen” jest  w prostej linii mówiąc urocza. Na pewno niebawem pokażę Wam jak wygląd na mym licu, póki co muszę jednak nadrobić zaległości z logo Artdeco KLIK   czyli wszystko w swoim czasie.
Przyszła też dostawa nowych kolorów od Avon. Od dawna wydawało mi się, że znalezienie w moim otoczeniu konsultantki będzie proste niczym drut. Rzeczywistość szybko to zweryfikowała. Okazało się bowiem, że żadna z koleżanek, ani koleżanki koleżanek nie trudnią się tym “procederem” 😉 Podobno jest możliwość wykonania indywidualnych zamówień w sklepie stancjonarnym, ale czy ktokolwiek jest w stanie potwierdzić?  Niezależnie od tego mam nowe kolory, kurcze! są intensywne po stokroć i nie weim czy starczy mi odwagi by je nosić, niemniej spróbuję w końcu mamy lato a do odważnych ludzi świat należy 😉 Co prawda od czasu do czasu nachodzi mnie ochota na coś intensywniejszego ale zdarza się to (niestety) z rzadka.
Ruby shock
 Bright nectar
 Starburst pink
 Hi-def plum

Od mojej Kochanej Infinity_blog  otrzymałam pakiet mini lakierów nails.inc. To pierwszyzna jeśli chodzi o emalie tej marki. Nazwa gdzieś tam pobrzmiewała ale ngidy na płytkę takowych nie nakładałam. Mamy tu trzy glittery, jedną butelkę kryjącą holograficzne i jedną z wykończeniem typu foil. Choć moje upodobanie do błyskotek wskazywałoby na zastosowanie w pierwszej kolejności dwóch pierwszych propozycji, rzeczywistość okazał asię zgoła inna i pokryłam paznokcie ostatnim wykończeniem wskazanym w niniejszym poście, czyli foil. Dokumentacji fotograficznej brak, było to z tydzień temu a moje lenistwo wzięło górę. Powrócę jednak do temu bo czuję, że jest wart zainteresowania.

 No i już na samo zakończenie coś co po części pozostanie u mnie, po części trafi do Was, moi drodzy czytelnicy. Nowe lakiery Bourjois, nowa formuła, nowe kolory i szybki czas schnięcia. Dodatkowo wzmocnione wysychającą mocą kropelek INSTANTdry. Ja jestem po pierwszych kryciach, Wam odkryję tajemnicę konkursu już niebawem. Trzymajcie rękę na pusie, do wygrania kilka zestawów lakier+wysuszacz, zadnie proste, czas oczekiwania na wyniki krótki 🙂
I małe zakupy w Biedronce choć objętościowe spore. Dwa olbrzymie 400 mililitrowe micele w zawrotnej cenie 7zł za jedno opakowanie. Bardzo lubię ten płyn czemu upust dałam w tym wpisie KLIK
Obsession