Lasting Finish Colour Rush Intense Colour Balm to nowość marki Rimmel. Musze przyznać, że bardzo przyjemnie mnie zaskoczyła…
Temat podjęty przez markę Rimmel nie jest jakiś specjalnie świeży bowiem w szeregach większości firm kosmetycznych od dawna znajdziemy kombinację szminki ukrytej pod postacią kredki. Moje doświadczenia w tej materii są dość bogate i w większości pozytywne, no może poza wersją Revlon Just Bitten Kissable Balm Stain bo ta z uwagi na mocno mentolowy podkład i twardy “rysik” nie przypadła mi do gustu. Szminki w kredce Lasting Finish Colour Rush Intense Colour Balm są dostępne od listopada 2014 roku w 8 odcieniach przy czym ja mam trzy z nich.
Numerek 100 czyli Give me a cuddle to słodki, lekki i niezwykle dziewczęcy róż z odrobiną brzoskwinki. Według mnie jest lekko transparentny i oznacza się najmniejszą pigmentacją pośród całej trójki ale winić za ten stan rzeczy należy sam kolor. 130 czyli I want candy! to uroczy, różowy cukierek z lekką domieszką fuksji/ fioletu. I mój absolutny hit całej tej urokliwej trójki, czyli numerek porządkowy 500 o nazwie The redder the better – soczysta czerwień, która pięknie i długo nosi się na ustach.
Wszystkie kolory cechuje efekt mocno nawilżonych i soczystych ust. Na plus zaliczę także fakt, że sztyft mimo że jest twardy pod wpływem temperatury warg z łatwością pokrywa je kolorem więc aplikacja nie sprawia najmniejszego problemu. Kolor jest nasycony i trwa bardzo długo; piszę to głównie w kontekście tej pięknej czerwieni, którą nakładam ostatnio bardzo często. Kolor schodzi równomiernie a po długich godzinach na ustach pozostaje efekt tintu, czyli lekko zaczerwienione wagi. W szminkach Lasting Finish Colour Rush Intense Colour Balm odnajdziemy lekko słodki zapach co przekłada się również na posmak, na szczęście jest jedynie delikatnie wyczuwalny.
Jeśli chodzi o samo opakowanie to ktoś tu chyba mocno wzorował się na Baby Tint Moisturizing Lip Colour Balm marki Clinique KLIK Gdyby nie zatyczki no i napisy rzecz jasna, można by się pomylić 😉
Szminka w kredce Lasting Finish Colour Rush znajdziecie w większości drogerii w cenie ok. 23zł za 2,5g produktu.
Podoba Wam się to rozwiązanie od Rimmel? 🙂