Popularne wpisy

Chanel Eyes Collection
Zobacz Wpis
Chanel Hydra Beauty
Zobacz Wpis
Burberry Complete Eye Palette
Zobacz Wpis
Na górę
7 maj

Woda termalna Uriage

Moje ostatnie wojaże skąpane słońcem klik spędziłam w towarzystwie między innymi produktów spod znaku Uriage (produkty do i po opalaniu). Po powrocie temat kontynuowałam co miało odzwierciedlenie w stosowaniu mgiełki brązującej i wody termalnej, o której właśnie dziś szerzej zamierzam napisać. Szczerze przyznam, że dotychczas nie miałam większego doświadczenia jeśli chodzi o wody termalne, ba! powiem więcej uważałam je za zbędne. Temat się zmienił po tym jak wróciłam mocno opalona (a miejscami mocno przypieczona) słońcem pomimo stosowania filtrów.
 


Woda termalna Uriage (cena: 28zł / 150ml ale proponuję chwytać promocje gdzie cena dochodzi do nawet 15zł) pochodzi z alpejskich źródeł i jest bogata* w oligoelementy i sole mineralne (11 000mg/l co podobno dwukrotnie przewyższa składy mineralne innych wód termalnych stosowanych w dermatologii), izotoniczna, o naturalnym pH. Jest przebadana klinicznie, nie zawiera konserwantów i substancji zapachowych. Polecana jest do codziennej pielęgnacji, dla każdego rodzaju skóry, nawet dla skóry bardzo wrażliwej. Poprawia kondycję skóry, zapewnia jej równowagę fizjologiczną, łagodzi podrażnienia i nawilża skórę. Dzięki unikalnemu składowi preparat przynosić ma ulgę w wypadku: zaczerwienień, podrażnień typu pieluszkowe zapalenie skóry, podrażnienia słoneczne, zapalenia skóry po goleniu itp. Sposób użycia ma się nieco inaczej niż w przypadku innych wód termalnych ponieważ po rozpyleniu na skórę należy pozostawić do wyschnięcia i nie wycierać.

*Skład: SO4 – 2862 mg/l, CI – 3500 mg/l, HCO3 – 390 mg/l, K – 45,5 mg, Mg – 125 mg/l, Zn – 160 mikrogramów/l, Fe – 15 mikrogramów/l, Li – 2 mg/l, Al – 12 mikrog/l, Cu – 75 mikrog/l, Mn – 154 mikrog/l, Si – 42 mg/l, Ca – 600 mg/l, Na – 2360 mg/l (23.04.2009)


Teraz woda termalna Uriage prezentuje się w nowej, bardziej nowoczesnej odsłonie. A co sprawiło że przekonałam się do tej formy? Przede wszystkim fakt, że świetnie radzi sobie z wszelkimi posłonecznymi poparzeniami, koi skórę i przyspiesza jej regenerację (zgodnie z opinią producenta, woda wykazuje właściwości łagodzące, kojące, regenerujące i nawilżające, a ponadto działa antyrodnikowo). Mimo, że posłoneczny problem mam już dawno za sobą systematycznie używam jej do odświeżenia skóry twarzy w ciągu dnia, do zniwelowania wykończenia pudrowego (np. mineralnego) makijażu lub przy aplikacji kolorowych kosmetyków metodą na mokrą. Ze wszystkich tych zadań woda termalna Uriage wywiązuje się wzorowo; to niepozorny na pierwszy rzut oka, wielofunkcyjny produkt, który niesie jedynie same korzyści dla skóry 🙂

A jak jest u Was? używacie wody termalnej czy uważacie za zbędną? Macie swoją ulubioną? 🙂
Obsession