Popularne wpisy

Chanel Eyes Collection
Zobacz Wpis
Chanel Hydra Beauty
Zobacz Wpis
Burberry Complete Eye Palette
Zobacz Wpis
Na górę
4 paź

Estee Lauder Pure Color Blush

Dawno nie było różu co uznać można za małe faux-pas z mojej strony. Wiadomo bowiem nie od dziś, że róż jest moim najukochańszym kosmetykiem kolorowym, mam ich całkiem sporo i co najważniejsze wiele z nich nie doświadczyło publikacji na blogu. Zatem nadrabiam temat i pokazuję mój nowy, piękny nabytek Estee Lauder Pure Color Blush o nazwie Wild Sunset.

Wild Sunset oznaczono numerkiem porządkowym 17 i opisem “shimmer” co oznacza mnogość złotych drobin wewnątrz, które pięknie rozświetlają buzię. Złote puzderko, w którym znajduje się róż to już klasyk w przypadku różu Estee Lauder Pure Color Blush. Osobiście uważam, że jest ono przepiękne no i złote a to sprawia, że podoba mi się jeszcze bardziej.

 

 

Wewnątrz znajdziemy 7 gram koralowego, przepięknego i mocno napigmentowanego różu z domieszką złota oraz mały pędzelek. Nie łudźmy się jednak, że jakość włosia będzie na wysokim poziomie. Jest ciut drapiący i od biedy można oczywiście nim nałożyć produkt ale efekt będzie raczej mizerny co dokładnie pokazałam na zdjęciach poniżej (pierwsza buzia po lewej z mocną pigmentacją na skórze). By dobrze rozblendować róż potrzebny jest solidny pędzelek i takim właśnie można osiągnąć przepiękny i dziewczęcy rumieniec. Nawet jeśli zdarzy nam się przesadzić i nałożyć produktu za wiele, na spokojnie można efekt zminimalizować przy użyciu pędzelka do różu. Nie ma więc obaw, że zrobimy sobie tą intensywną pigmentacją krzywdę 😉

 

Szczerze przyznam, że choć zakup był spontaniczny i przebiegał w atmosferze pośpiechu, tak uważam go za niezwykle trafiony. Zarówno formuła, kolor jak i efekt bardzo mi się podoba. Podobać mniej może się niektórym cena wynosząca 175zł no ale od czego mamy promocje 🙂 Atutem jest też fakt, że w przypadku różu jest to produkt niezwykle wydajny. Ręka w górę komu udało się kiedykolwiek zdenkować róż?

 

 

 

 

Na buzi prócz przepięknego różu Estee Lauder Pure Color Blush – Wild Sunset mam: podkład Clinique Beyond Perfecting Foundation + Concealer klik, puder Sisley Phyto-Poudre Libre klik, cienie Too Faced z paletki Chocolate Bar, bazę pod cienie Too Faced  Shadow Insurance (więcej o Too Faced niebawem na stronie), tusz Shiseido Full lash volume mascara klik, korektor Smashbox 24 hour CC spot Light Neutral, Aqua brow MUFE 25 i pomadkę Clinique Pop Lip Colour and Primer w odcieniu 05 Melon Pop klik.

 

Obsession