Popularne wpisy

Chanel Eyes Collection
Zobacz Wpis
Chanel Hydra Beauty
Zobacz Wpis
Burberry Complete Eye Palette
Zobacz Wpis
Na górę
20 mar

Jak wygląda moja skóra bez makijażu?

Generalnie uważam, że nie jest źle. Trzy sprawy, które doskwierają mi
najmocniej to suchość skóry a więc zwiększona tendencja do tworzenia się
zmarszczek, cienie i lekkie opuchnięcia w okolicach oczu oraz plamy na całej twarzy…
Te ostatnie to moja zmora

Bardzo często z nimi wygrywam i długo ciesze się skórą jasną i o dość jednolitym kolorycie. Niemniej zawsze po wakacjach klik, gdzie występuje duża ekspozycja na słońce, mimo stosowania wysokich filtrów one wracają. By wygrać tę nierówną walkę z cieniami, opuchlizną i plamami w codziennym makijażu nieodzowny jest dobry korektor. Chyba każda z nas poszukuje ideału? Ja swój właśnie odnalazłam!

 

To jest bardzo dobry czas by napisać o Phyto-Cernes Éclat od Sisley bo do gamy kolorystycznej rozświetlającego spojrzenie korektora marki, został wprowadzony nowy odcień przeznaczony dla oliwkowej karnacji. Trzy lata po wprowadzeniu na rynek, w 2016 roku Phyto-Cernes Éclat powraca z nowym, 4-tym odcieniem beige doré (złocistego beżu). Osoby o oliwkowej karnacji mogą teraz korzystać z dobrodziejstw formuły z pogranicza pielęgnacji i makijażu, która niweluje oznaki zmęczenia wokół oczu i zapewnia zawsze świeże i wypoczęte spojrzenie.
Co to jest dokładnie za korektor? Phyto-Cernes Éclat  łączy cztery działania rozświetlające i upiększające kontur oczu:
niweluje cienie: trzy wyciągi roślinne (z czerwonej winorośli, arniki i miłorzębu japońskiego) uzupełniają wzajemnie swoje działanie rewitalizując i chroniąc skórę wokół oczu przed wolnymi rodnikami, które nasilają efekt podkrążonych oczu.
przeciwdziała opuchnięciom: dzięki połączeniu składników: kofeiny, peptydowego ekstraktu soi oraz wyciągu ze skrzypu polnego, które przeciwdziałają wiotczeniu tkanek i usprawniają redukowanie złogów tłuszczowych.
nawilża, rewitalizuje i łagodzi: wyciąg z marchwi w połączeniu z naturalnym alfa-bisabololem oraz roślinną gliceryną zapewnia maksymalne poczucie komfortu i miękkości.
ułatwia wykonanie makijażu: dzięki kryjącej formule o doskonałej trwałości (8 godz.), która rozpraszając światło za pomocą pigmentów „soft focus” błyskawicznie maskuje wszelkie niedoskonałości wokół oczu.

 

Jak widzicie nie jest to zwykły korektor. To raczej w pierwszej kolejności głęboka pielęgnacja skóry i okolic oczu a dodatkowo korektor, który niweluje niedoskonałości i rozświetla. Dla mojej skóry jest to szalenie istotne.

 

 

 

Bardzo podoba mi się opakowanie i aplikator. Zaawansowana technologicznie metalowa końcówka zapewnia
natychmiastowe działanie chłodzące, dzięki czemu łagodzi zaczerwienienie i opuchliznę skóry i umożliwia wykonanie delikatnego masażu konturu oka. Załączony
pędzelek ułatwia odpowiednie rozprowadzenie kosmetyku choć ja zawsze dodatkowo wklepuję korektor opuszkami palców. Jeśli chodzi o kolory Phyto-Cernes Éclat to w gamie znajdziecie cztery kolory, przy czym od razu zaznaczę że według mnie będą odpowiednie dla cery o brzoskwiniowym lub oliwkowym kolorze (kolory o numerach 1-4). Cera porcelanowa może spróbować odcienia oznaczonego numerkiem 1, ale aktualnie bardzo mi on pasuje a jak widać do porcelanowej cery jest mi daleko. Może się więc okazać, że bladzioszki będą miały problem ze znalezieniem koloru dla siebie ale by to sprawdzić zalecam obejrzenie kolorów z bliska podczas wizyty w perfumerii.

 

 

 

Podoba mi się to, że korektora jest sporo bo aż 15ml. Dodać do zwartą i kremową konsystencję a co za tym idzie wysoką wydajność i wszystko to sprawia, że
nawet cena wynosząca 335zł nie jest taka straszna. Kolejny plus za miękką tubkę
zakończoną metalowym, higienicznym  aplikatorem. Mamy pełną kontrolę nad ilością płynnego
produktu, który aplikujemy. Konsystencja jest bardzo kremowa, dość
gęsta (ale w żadnym wypadku nie zbita) ale  nie
zasycha zbyt szybko więc daje się łatwo rozprowadzić zarówno palcem jak i
załączonym pędzlem. Ważne jest dla mnie, że produkt jest nawilżający dzięki czemu
nie przesusza, nie ściąga skóry wokół oczu i nie podkreśla zmarszczek na
dolnej powiece. Generalnie przez wiele godzin skóra wygląda świeżo, nie jest obciążona makijażem, oko wygląda bardzo lekko i promiennie. Niewątpliwym plusem jest tu także bogaty skład, który mocno pielęgnuje delikatną skórę wokół oczu. Efekt… świetnie rozświetlona skóra pod oczami i wyrównany koloryt (stosuję go też z powodzeniem na wybrane niedoskonałości na skórze twarzy i spisuje się równie dobrze; plamy i popękane naczynia znikają a kolor skóry staje się jednolity).

 

 

 

 

Obsession