Popularne wpisy

Chanel Eyes Collection
Zobacz Wpis
Chanel Hydra Beauty
Zobacz Wpis
Burberry Complete Eye Palette
Zobacz Wpis
Na górę
20 kwi

Smashbox Shapematters Pallette

Podkreśl oczy, wymodeluj brwi, zaznacz kształt twarzy! Wszystko to za pomocą jednego zestawu. Zawierająca więcej opcji niż którakolwiek inna paleta, Smashbox Shapematters oferuje proste w obsłudze narzędzia do konturowania oraz profesjonalny instruktaż aby osiągnąć efekt godny planu zdjęciowego

 

Smashbox Shapematters to sporych rozmiarów paleta (13x22cm) za pomocą której wyczarujesz piękny makijaż, zarówno dzienny jak i wieczorowy. Zawiera w sobie wosk do ujarzmiania brwi, dwa ciepłe odcienie cieni do podkreślenia brwi, cztery pudry konturująco-rozświetlająco-ocieplające buzię, aż dziewięć cieni do powiek Photo Op, zarówno o wykończeniu matowym, jak i satynowym i drobinowym a także podwójny pędzelek do oczu i lusterko. Zobaczmy wszystko to z bliska.

 

Od lewej mamy pomadę/wosk do brwi o dość miękkiej konsystencji, która mocno utrwala i ujarzmia nawet najbardziej niesforne włoski. Najlepiej gdy nakładany jest małą szczoteczkę od mini maskary do rzęs. Poniżej dwa cienie do podkreślania brwi. Zarówno Taupe jak i odcień Soft brown to raczej grupa cieplejszych kolorów o matowym wykończeniu. Są dość delikatne więc idealnie spiszą się w codziennym makijażu lub u osób, które cenią sobie naturalny look.
Cztery sporych rozmiarów pudry do konturowania i rozświetlania to kolejna cześć palety. Znajdziemy tu chłodny kolor Contour w kolorze lekkiego cappuccino oraz cieplejszy Bronze do ocieplania buzi. Highlight jest satynowy i daje delikatne rozjaśnienia natomiast Glow to mój zdecydowany faworyt jeśli chodzi o rozświetlenie wybranych partii. Wyczaruje na buzi prawdziwą, błyszczącą glow taflę, podobną jak u MaryLou tylko w bardziej chłodnej odsłonie. Taką jaką lubię najbardziej.

 

 

Ostatnią, znaczną cześć palety stanowią cienie. Vanilla  (matowe wykończenie) to jasny cień, który stanowi idealna bazę dla innych kolorów. Totally Nude (matowe wykończenie) to taka beżowo-różowa mieszanka, bardzo delikatna i jedwabista. Dalej mamy przepiękny szampańsko-złoty kolor o nazwie Champagne (wykończenie metaliczne) o teksturze mięciutkiej i aksamitnej. Stripped (perłowe wykończenie) to delikatny, łososiowy odcień. Posh (wykończenie frost) to taki śliczny metalik w odcieniu rosy pink. Platinum (wykończenie metaliczne) czyli śliczny odcień w kolorze starego złota. Sumatra  (matowe wykończenie) to prawdziwa ciemna czekolada. Aubergine (matowe wykończenie) to intensywna śliwka a  Blackout to głęboka czerń o bardzo silnej pigmentacji. Jak widzicie kolory bardzo naturalne i raczej bezpieczne. Dzięki nim stworzycie zarówno dzienny, delikatny makijaż jak i intensywny, na wieczór.

 

 

 

Wszystkie produkty z palety  Smashbox Shapematters Pallette (299PLN, wyłącznie w perfumerii Sephora) są dobrze napigmentowane i dość miękkie i satynowe w swej strukturze. Nabierają się z znacznej ilości na pędzel i mogą się osypywać, dlatego też zalecam przed aplikacją dobre otrzepanie pędzelka (zwłaszcza z tych ciemniejszych kolorów cieni). Według mnie najmocniejszą stroną palety jest uniwersalność kolorów, które pasować powinny wszelkim typom urody, piękna paleta barw i niekłopotliwa z nią praca. Najsłabszym ogniwem paletki jest według mnie pędzelek ale szczerze przyznam, że mało kiedy korzystam z tych dołączonych do palet. Mam po prostu swój komplet pędzli, które nigdy mnie nie zawodzą i po które sięgam w codziennym makijażu (są to głównie pędzle Zoeva i Maestro).

 

 

Poniżej na oku cienie, wosk  i pudry z palety  Smashbox Shapematters Pallette oraz dodatkowo pomadka Smashbox Be legendary w odcieniu Red Rage.

 

 

Obsession