Popularne wpisy

Chanel Eyes Collection
Zobacz Wpis
Chanel Hydra Beauty
Zobacz Wpis
Burberry Complete Eye Palette
Zobacz Wpis
Na górę
16 sie

N°5

Kultowy zapach oznaczony numerem pięć zrodził się z mieszanki aromatów, które Gabrielle poznała w sierocińcu przebywając tam jako mała dziewczyna. Z tego okresu pozostał we wspomnieniach bukiet ogrodów pełnych róż, lilii, lawendy i jaśminu, a także mrocznych i zimnych korytarzy wypełnionych po brzegi duszną wonią pralni i szarego mydła, którym szorowano kamienne schody i posadzki. Opuściwszy mury przytułku Chanel poznała kolejne aromaty, które zapadły jej w pamięć na tyle, że umieściła je w magicznym flakonie z numerem pięć –  to zapach francuskich, tętniących życiem ulic oraz luksusowych, seksownych i prowokacyjnych kurtyzan. Przyznacie, że mieszanka arcyciekawa? Pewnym jest, że mocno dzieli odbiorców na zagorzałych zwolenników i radykalnych przeciwników. Po której stronie opowiadam się ja?

IMG_7781

By dojść do punktu, w którym jestem dziś potrzeba było ponad 15 lat. Jak większość miałam styczność z perfumami N°5 w latach gdy byłam nastolatką i gdy ukradkiem, z czystej ciekawości odkręciłam korek flakonu stojącego na toaletce mamy. Można się domyślić, że niestety nie byłam zachwycona tym co odkryłam i na długo porzuciłam kolejne odsłony tajemniczej zawartości.  Uważam, że sporo prawdy jest w tym że do tego zapachu trzeba po prostu dojrzeć. Nie dziwi mnie to wcale, w wieku kilkunastu lat nie w głowie nam ciężkie zapachy surowości i wypucowanych kamiennych posadzek. Wszystko czym chcemy się otaczać to lekkość, świeżość, swoboda i jest to absolutnie zrozumiałe, bowiem każdy okres naszego życia rządzi się swoimi prawami, a już w szczególności młodość.

Kobieta bez zapachu, to kobieta bez przyszłości – Coco Chanel

IMG_7784 IMG_7785

Dziś powracam do perfum Coco Chanel i czuję ich magię i piękno, bo jak już wspomniałam tej kompozycji trzeba dać czas. Treść dotycząca dojrzałości to nie jakiś górnolotny, wyświechtany frazes, powielany przez rzesze kobiet. Zapewne przekonałyście się lub przekonacie się o tym same, jest to bardziej niż pewne. Co w chodzi w skład kompozycji, którą od niema stu lat zachwycają się kobiety na całym świecie? Nutami głowy są tu aldehydy, neroli, ylang-ylang, bergamotka i cytryna, które mocnym wstępem miękko przylegają do skóry pokrywając ją ciepłym, aldehydowo -pudrowym woalem. Nutami serca są irys, korzeń irysa, jaśmin, konwalia i róża, które łagodzą całą tą surową mieszankę na długie godziny. Nuty bazy to ambra, drzewo sandałowe, paczula, piżmo, cywet, wanilia, mech dębowy i wetyweria. Bez wątpienia znajdziesz co najmniej pięć powodów by zakochać się w zapachu Chanel N°5, bo pewnym jest to, że są zjawiskowe, refleksyjne i niewątpliwie seksowne.  To niezwykły zapach, którego piękno ujawnia się cierpliwym i odważnym.

IMG_7787

Obsession