Większość kosmetycznych firm ma w swej ofercie kolorowe produkty do stylizacji brwi. Ostatnio na rynku pojawił się nowy zawodnik. Marka Givenchy prezentuje kolekcję Brow Studio, w której odnajdziemy odżywczą oraz zagęszczającą mascarę do brwi oraz kredkę do brwi. Jako że jestem totalnym freakiem jeśli chodzi o produkty do podkreślania tej partii twarzy nie mogło zabraknąć u mnie tych produktów. Dziś na tapecie jedna z trzech kolorowych mascar do zagęszczania w kolorze No. 1 Brunette.

Zagęszczająca mascara Mister Brow Filler (106 zł) wypełnia wszelkie luki i perfekcyjnie nadaje kształt brwi. Dzięki zawartym w formule cząsteczkom silikonu i płynnej, szybkoschnącej konsystencji, produkt błyskawicznie wysycha w czasie aplikacji aż do postaci pudrowej. Brwi wyglądają naturalnie i są równomiernie zagęszczone. Jego zakrzywiona szczoteczka dopasowuje się do naturalnego kształtu brwi, dzięki czemu aplikacja jest niezwykle intuicyjna. Mister Brow Filler występuje w trzech neutralnych odcieniach: No. 1 Brunette,  No. 2 Blonde, No. 3 Granite przy czym we wpisie prezentuję Wam pierwszy kolor, przeznaczony dla brunetek. To taka cieplejsza mieszanka brązu i koloru taupe, jest więc tu odrobina szarości ale jednak przeważają cieplejsze tonacje co mi akurat pasuje. Konsystencja jest masełkowa i łatwo sunie po włoskach pozostawiając na nich kolor, ładnie je modelując i  utrwalając (dość szybko wszystko zastyga do struktury pudrowo-matowej). Co do mocy utrwalania to określiłabym jako średnią do mocnej, pewnym jest, że produkt dyscyplinuje włoski na cały dzień (zdecydowanie bardziej niż  Gimme Brow od Benefit czy Brow Artist od L’oreal). Nie ma tendencji do zostawiania grudek, czy nieestetycznych śladów. Trwałość jest bardzo dobra, by usunąć produkt z brwi należy posiłkować się płynem do demakijażu i to najlepiej takim, który posiada fazę oleistą gdyż jest bardzo, bardzo trwały. Jestem bardzo z tego maleństwa (5.5g) zadowolona, jak skończę to opakowanie, to na pewno kupię następne.

 
Poniżej efekt naniesienia Mister Brow Filler marki Givenchy na brwi pomalowane henną Delia w odcieniu dark brown 3.0.

Na ustach szminka  Guerlain La Petite Robe Noire 03 Red heels, na policzkach puder Terracotta 03 Naturel Clair brunettes klik czyli dwa najukochańsze kosmetyki tego lata, które noszę najczęściej.