Być może niektórych zaskoczył brak makijażu z wykorzystaniem palety cieni Les 4 Ombres 268 – Candeur Et Experience, z kolekcji Chanel Le Rouge Collection N°1 by Lucia Pica, którą pokazywałam kilka wpisów wstecz klik. Już uspokajam… ta absencja wynikała z jednej, prostej rzeczy – po prostu paletka zasłużyła na odrębny wpis, jest urzekająca i idealnie wpisuje się w moje kolorystyczne i makijażowe gusta. To po prostu majstersztyk, który należy pokazać z bliska, z namaszczeniem, z dokładnie przeprowadzoną analizą kolorystyczną. Używam jej codziennie na przemian z cieniami w kremie Illusion D’ombre Velvet 132 – Rouge Contraste klik. Wierzcie mi, że wybór który muszę dokonać każdego dnia jest trudny.

Cienie Les 4 Ombres 268 – Candeur Et Experience (o satynowym wykończeniu) to klasyczna dla Chanel paletka z czwórką cieni. Wewnątrz przepiękna kompozycja, która idealnie wpisze się w jesienne otoczenie, ale szczerze sobie powiedzmy, dla wszystkich fanatyków brązów i burgundów będzie to paleta do stosowania przez okrągły rok. Sama zamierza korzystać z niej często i nieprzerwanie czego początki widać u mnie od kilku tygodni, po prostu nie sięgam po nic innego. Mamy tu trzy neutralne i ciepłe odcienie brązu: najjaśniejszy cynamonowy, dalej herbaciany z odrobiną czerwieni i czekoladowy. Dopełnieniem tej pięknej trójki jest czerwień żelazowa, która pozwala na makijażowe szaleństwa ale nadal jest według mnie stonowana i spokojnie do ujarzmienia i wykorzystania w codziennym makijażu. Absolutnie wszystkie zaprezentowane kolory są w 100% moje, bardzo jesienne, ciepłe i po prostu piękne. Można tu wyczarować makijaż bardzo lekki, naturalny lub pozwolić puścić wodze i skomponować coś głębokiego w odbiorze. Każda wersja oddaje  u mnie to co w makijażu kocham najbardziej. Co do pigmentacji… Jest silna i naprawdę z powodzeniem można porzucić wszelkie bazy i inne produkty konieczne dla wzmocnienia koloru. W każdym z czterech przypadków palety Les 4 Ombres 268 – Candeur Et Experience jest nasycenie i wielowymiarowość, która da nam swobodę działania i pozwoli stworzyć piękny makijaż. Kolorystyka idealnie wpasowuje się w spadające co rusz wielokolorowe liście. Dziękuję za tą jesień, z Candeur Et Experience jest jeszcze piękniejsza.