Dzisiejszy wpis to taki wstęp do tego czego możecie spodziewać się na blogu w najbliższym (i dalszym) czasie. Niektóre produkty zaprezentuję już niebawem (pomadki Shiseido czy lakiery Opi, które noszę ostatnio bez przerwy), na niektóre przyjdzie odpowiednia pora (głównie pielęgnacja, na która potrzebuje więcej czasu). Jednak postanowiłam zebrać te wszystkie moje jesienne skarny i zbiorczo je zaprezentować.
Uwielbiam makijaż, który gości na mojej twarzy wraz z nadejściem chłodów. Wtedy jest odpowiednia pora na wszystkie burgundy czy beże i czekolady, które tak uwielbiam. Część jesiennej kosmetyczki pokazywałam Wam przy okazji prezentacji kolekcji Chanel Le Rouge Collection N°1 by Lucia Pica klik i klik. Dodatkowo pokażę Wam co też marka Siseido i Clinique przygotowała na ten sezon jeśli chodzi o usta. Będzie nasycenie i pięknie kolory, podobnie jak w przypadku nowych matowych kredek Phyto-Lip Twist Sisley klik. Zmieni się tu wykończenie, na jakie? niechaj to pozostanie małym sekretem do czasu ukazania się wpisów, który mam już w przygotowaniu. Kuszące są nowości makijażowe Marc Jacobs. Wystarczy tylko spojrzeć na te piękne róże Air blush by zapaliła nam się lampka zwana pożądaniem (niebawem makijaż z użyciem wspomnianego różu, błyszczyka i czarnej kredeczki, bo taki zestaw właśnie posiadam). Gąbki do makijażu marki Douglas mają dużą szanse stać się hitem i jeśli wszystko pójdzie tak jak dotychczas śmiało stwierdzę, że są o niebo lepsze o kultowego beauty blendera. Nie chcę zapeszać ale istnieje duże prawdopodobieństwo, że tak właśnie będzie.
Jesień to dla mnie także nowe zapachy. W czasie wyprzedaży warto jest zapolować na swoje ulubione perfumy. W tym pomoże Wam Empik -10% na wybrane produkty. Promocja trwa do 9 października. Ja tak zrobiłam i stałam się posiadaczką kolejnej buteleczki ulubionych perfum Estee Lauder Modern Muse tym razem w wersji Chic klik. Nie zabraknie tu też męskich akcentów, dlatego niebawem na blogu zagości chyba pierwsza tego typu prezentacja. Wybór padł na nowość Azzaro Wanted. Miłym zaskoczeniem okazał się zapach Coach the Fragrance. Nutami głowy są liść maliny, różowy pieprz i gruszka; nutami serca są róża turecka, gardenia i cyklamen; nutami bazy są zamsz, piżmo, drzewo sandałowe i drewno kaszmirowe. Jeśli przez cały czas podobać mi się będzie równie mocno jak na początku to wróżę tej nucie wielki u mnie sukces. Zachęcam Was do pobuszowania na stronie kupon.pl, bo jest to miejsce gdzie można kupować taniej z kodami rabatowymi i promocjami dostępnymi w tym serwisie, i to nie tylko jeśli chodzi o kategorię beauty, ot! każdy znajdzie dla siebie coś ciekawego. Sama, z racji zainteresowań, stawiam na kupony od Sephora i Douglas, dlatego warto wszystko śledzić na bieżąco.
Z nadejściem jesieni pojawiło się u mnie dużo naturalnej pielęgnacji. Złożyłam kolejne zamówienie w Ministerstwie Dobrego Mydła. Ponadto otrzymałam cały, szeroki wachlarz nieznanej mi dotąd marki Iossi. Póki co wprowadziłam do pielęgnacji mgiełkę różaną oraz krem nawilżający avokado&jojoba. Co wyjdzie z tej znajomości to się okaże, na pewno skrobnę coś na blogu celem poinformowania Was o tym. Ciekawe propozycje pielęgnacyjne ma także marka własna Douglas. Wprowadziła pięknie pachnąca linię breath of amazonia. Jesienią prócz regularnej wizyty w salonie fryzjerskim, którą odbywam w celu odświeżenia kształtu fryzury (uwaga: 25 zł na pierwszą wizytę w salonie fryzjersko-kosmetycznym lub spa – koniecznie wykorzystajcie kody rabatowe Lavito) stawiam na pielęgnację wzmacniającą kolor mojej farbowanej czupryny. Pomóc mają mi w tym produkty marki Klorane: szampon i odżywka z granatem oraz John Frieda brillant brunette. Co prawda z Klorane to mam taki love–hate relationship ale postanowiłam dać im szanse i liczę na owocną i udaną współpracę. Również marka Clarins zaskoczyła nowością i wprowadzeniem maskę przeciwstarzeniową Extra Firming. To pierwsza, stworzona przez Clarins, maska przeciwstarzeniowa o działaniu ujędrniającym i odprężającym. W zaledwie 10 minut ma redukować widoczność zmarszczek, działać odprężająco na cerę, wygładzać rysy twarzy oraz swoim zapachem i przyjemną konsystencją wpływać pozytywnie na samopoczucie. Nowościami pielęgnacyjnymi raczy nas też marka Shiseido. Linia Shiseido Bio-Performace Lift Dynamic to krem do twarzy (24h) , serum oraz krem do delikatnej skóry wokół oczu . Linia ta aktywuje naturalne zdolności skóry do walki z widocznymi oznakami upływającego czasu i działania grawitacji. Wspomagając funkcjonowanie komórek macierzystych, zapewnia skórze siłę do utrzymania efektu ‚liftingu’ od wewnątrz, aby odzyskała młodzieńczy wygląd. Przeznaczona dla kobiet 35+, zainteresowanych pielęgnacją przeciwstarzeniową.
Jak widzicie kosmetyczna jesień zapowiada się naprawdę extra. W kolejnych wpisach spodziewajcie się wspomnianej tu kolorówki tj. prezentacji pomadek Shiseido Rouge Rouge oraz Clinique pop liquid matte a także nowości Marc Jacobs i opi. Piszcie też jeśli macie preferencje co do wpisów. Buziaki.
