
Od dawna powtarzam, że paleta cieni Tom Ford Cocoa Mirage Eye Color Quad to moje odkrycie minionego roku. Jest pod każdym względem idealna i była warta każdej wydanej złotówki. To ona była podłożem do tego by dalej i mocniej odkrywać świat sygnowany nazwiskiem projektanta. Poszło gładko, dalej był piękny błyszczyk Tom Ford Sugar Pink Ultra Shine Lip Gloss a teraz przyszedł czas na duo, które przewijało się już w makijażowych wpisach a dziś przyszedł czas by poświęcić produktowi więcej miejsca.
Tom Ford Duo Skin Illuminating Powder Moodlight to produkt nad którym długo się nie zastanawiałam. Gdy tylko nadarzyła się okazja i zniżki black friday po prostu wrzuciłam go do wirtualnego koszyka w perfumerii Douglas by następnego dnia cieszyć nim swoje oczy. To przepiękny produkt, który skrywa w sobie zestaw do ocieplania i rozświetlania skóry twarzy. Neutralny odcień szampańsko-biały nadaje rozświetlającą taflę, natomiast ciemniejsza brzoskwiniowo – brązowo – słoneczna i złota część nadaje piękny kolor dodający trójwymiarowości. Jeden i drugi sprawia, że na wybranych partiach twarzy uzyskamy prawdziwy i mocny efekt glow. Jakość świetna, wspaniale rozświetla kości policzkowe i łuk brwiowy i nadaje efekt ładnie i zdrowo rozświetlonej cery. To kawałek lata zamknięty w pudełku, który służyć mi będzie przez okrągły rok. Produkty są jedwabiste i nieco żelowe w swej strukturze, drobno zmielone a nakładanie ich i blendowanie to czysta przyjemność. Jedyne na co pragnę zwrócić uwagę podczas użytkowania to zachowanie umiaru przy nakładaniu jaśniejszej części bo daje naprawdę zdecydowany efekt. Zalecam więc umiar i ewentualne dokładnie produktu tak by nie przesadzić bo powstała tafla jest naprawdę imponująca już za pierwszym pociągnięciem. Aktualnie jestem bezkrytyczna w stosunku do kosmetyków kolorowych Tom Ford, dlatego nie jestem w stanie wymienić choćby jednej wady tego produktu. Dla niektórych będzie to zapewne cena ale biorąc pod uwagę ogromną wydajność trudno się zgodzić z tym zarzutem, bowiem duo posłuży długie lata będąc idealnym dodatkiem makijażu o każdej porze roku.
Sweet Sins
Mam i KOCHAM ! Czekam na wakacyjne słoneczko, wtedy dopiero bronzer pokaże mi swoje prawdziwe, magiczne oblicze 🙂
Juicy Beige
Pięknie rozświetla!
Piekneperfumy Anna
Niezły błyskotek z niego;) Ślicznie wygląda w makijażu:)
Zajęczak
No nieee, ja się tak nie bawię. Wprawdzie nie jestem pewna, czy brzoswinio-brązowo-słoneczność to mój skład kolorystyczny, ale i tak wyzwoliłaś we mnie chciejstwo (nie tylko dlatego, że nieco odpowiedniego efektu glow by mi się przydało). A ja myślała’ że ja twardziel jestem ;<
dolin. ek
Przepiękne duo! *_*
Obsession Kasia
oj tak 🙂 jeszcze czaję się na Tom Ford Shade and Illuminate duo *.*
Olga Krysiak
Bronzer dla mnie za mocno odbijający światło, ale rozświetlacz… (!) – miłość od pierwszego wejrzenia! Ta paletka jest tak cudowna, że po samym wyglądzie bym ją kupiła 😀 Cudo <3
Obsession Kasia
trzeba by po eksplorować bardziej Tomka, bo ma naprawdę dobre i piękne kosmetyki 🙂
zachęcam, sama tak czynię 😀
Evi Testuję i Komentuję
świetny makijaż 🙂
Obsession Kasia
dziękuję 🙂
Dorota R.
Co za tafla. Pięknie!
Obsession Kasia
no tafla jest 🙂 niezaprzeczalnie
Justyna Wiśniewska
Rozświetlacz piękny! bronzera bym używała jako cien ;D
Obsession Kasia
dobra idea!!:)
Ala MaKota
Ale ten woreczek dołączony do produktu, to Tomcio taki średni dał 😉
W każdym razie, Kasia – czuję się przekonana w stu procentach. Nie mam gdzie pomacać produkty TF u nas w Szczecinie i bałam się, że ten rozświetlacz, to nie do końca dobry wybór. Jednak, jeśli twierdzisz, że można dzięki niemu zabić kogoś blaskiem, to jak najbardziej, jest to rozświetlacz dla mnie 🙂 Lubię błyszczeć, co zrobić 🙂
Widziałabym też te dwa kolory spokojnie w roli cieni na powiekach.
No nic -> Tomek wędruje na listę zakupową i przy najbliższej okazji pt. „kupiłabym sobie coś, ale nie wiem co”, zrealizuję cel 🙂
Siouxie
ja również go mam i chociaż tafla błysku jest rzeczywiście mocna to Tomka nie można nie kochać
Obsession Kasia
no woreczek zmęczony acz świeży czyli sfilcowany, ale kto by paczał 😀
taki los…
Darin
Cudowny duet. Chciałabym….
Obsession Kasia
mi się marzą jeszcze inne kosmetyki Toma forda, lista jest długa 😀
JOANNA bloguje
Mam limitowaną paletę TF z kolekcji Soleil Blanc i ją kocham <3
Obsession Kasia
z tego zdjęcia? https://uploads.disquscdn.com/images/9f0fa1c1c05db70dd4525aca90d997bac354aac570f7d8feeb78dbf485bce04e.jpg
JOANNA bloguje
dokładnie 🙂
Obsession Kasia
o mamo ♥♥♥
unappreciated
no ładny, ładny… 😀
Obsession Kasia
a jak tam Twoje trzy sztuki róży i rozświetlacz się miewają? 😀
unappreciated
wyśmienicie, na razie leżą i pachną 😀
Obsession Kasia
i czekają na lepsze światełko sesese tak i ja 😀
unappreciated
i światełko i trzeba też lenia poskromić 😀
Obsession Kasia
no bo bicz wyjmę 😀 dawać światło i pokonanie lenia!!!
unappreciated
phi, myślisz, że się boję? 😀
Blog Selektywna
Jest w moich planach zakupowych na ten rok 🙂 Mam nadzieję, że się uda. Jednak priorytetem jest dla mnie zdobycie karty gold w Sephorze, więc Douglas będę w tym roku pomijała. Choć to on zawsze był mi bliższy niż Sephora 🙂
Obsession Kasia
co trzeba zrobić by wejść na złoty poziom? 😀 muszę sprawdzić moje stany :>
Blog Selektywna
6500 pkt w rok trzeba uzbierać 😉
Obsession Kasia
musiałabym się bardziej przyłożyć do zbierania bo często jej zapominam albo przy kasie nie podam 🙂
słaba jestem w lojalnościówkach 😀 ale czytam teraz to profity z posiadania karty gold są rzeczywiście zacne fju fju
Blog Selektywna
mi brakuje prawie 6 tysięcy punktów, i muszę je zebrać do 27 listopada chyba, więc wychodzi na to, że w tym roku będę musiała zakupy tylko w Sephorze robić 🙂
Obsession Kasia
i to grube 😀 ale cel szczytny!;) zaangażuj rodzinę i przyjaciół 🙂
Blog Selektywna
na pewno mama mi pomoże 😉
Agnieszka
Piękne zbliżenia makijażu. Czym strzelasz fotki?
Obsession Kasia
niezmiennie od lat to lustrzanka Nikon D90 i jasny obiektyw, teraz Sigma 17-50mm, f2.8 w całym zakresie
Agnieszka
Dzięki 🙂 Oj lustrzanka marzy mi się 🙂