Marka Dr Jart+ na dobre rozgościła się w perfumerii Sephora. Dziś, prócz szeregu produktów pielęgnacyjnych, na półkach znalazła się także kolorówka w postaci kremów i korektorów bb (naprawę warto zajrzeć). A co cechuje tą koreańską markę? Wykorzystuje ona (pewnie nie jako jedyna) najbardziej zaawansowane koreańskie technologie kosmetyczne i najbezpieczniejsze składniki, aby stworzyć nowatorskie formuły. Marka nie pracuje jedynie ze specjalistami dermatologii, ale także z artystami, designerami, entuzjastami postępu technicznego, aby połączyć sprawdzone metody i nowoczesne innowacje. Znając zamiłowanie Koreanek do dbania o urodę, jestem pewna że mamy tu do czynienia z eksperckim i pionierskim podejściem do tematu. Co do tego nie mam najmniejszych wątpliwości.
O innowacyjności można zapewne śmiało mówić w kontekście zaprezentowanej dziś na blogu wody oczyszczającej Dermaclear Micro Water. Bo na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że mamy do czynienia z klasycznym, zalewającym drogeryjne półki, micelem. Błąd! W butelce pojemności 250ml wraz z dodatkowy zapasem pojemności 150ml (cały zestaw kosztuje 115zł) znajduje się czysta i naturalna, wielozadaniowa woda oczyszczająca, która zawiera 85 % aktywnej i nasyconej wodorem wody zamiast wody oczyszczanej i zawiera aż 90 % naturalnych składników. Produkt nie zawiera żadnego z 10 szkodliwych składników, takich jak: sztuczne substancje zapachowe lub barwiące, paraben, denaturat, trietanolamina, środki powierzchniowoczynne na bazie siarczanów, triklosan olejki mineralne, propylen, glikol, DEA, które często powodują podrażnienie skóry.
Zadaniem Dermaclear Micro Water jest usuniecie makijażu i zanieczyszczeń przy jednoczesnym napinaniu (nie mylić ze ściągnięciem) i rozjaśnianiu skóry (Koreanki to uwielbiają). Wszystko co należy zrobić to dokładnie nasączyć płatek kosmetyczny i delikatnie przetrzeć twarz, aby usunąć makijaż i wszelkie zanieczyszczenia. Wyjątkowa i odświeżająca formuła usuwa wszelkie zanieczyszczenia, makijaż, a nawet mascarę już za pierwszy przetarciem (zobaczcie na zdjęciach poniżej), nie podrażnia, odżywia i nawilża skórę. Zastosowany kompleks pozostawia uczucie świeżości i czystości (bez lepkiej warstwy, dlatego nie ma konieczności spłukiwania wodą twarzy), napina i rozjaśnia skórę. Z uwagi na to, że woda świetnie sobie ze wszystkim radzi, na cały demakijaż przeznaczam naprawdę niewielką jej ilość co czyni ją kosmetykom bardzo wydajnym (a to kluczowe w kontekście ceny).