W nadchodzącym sezonie Lucia Pica wynosi mat na ekstremalny poziom tworząc matowy makijaż ust, oczu, policzków i paznokci w dopasowanych stylistycznie opakowaniach. Zgłębiając granice tej unikatowej formuły, tworzy pełną wyrazu, odważną kolekcję, pozwalającą uzyskać całkowicie matowy look. Jednocześnie pragnę uspokoić wszystkich tych, którym nie po drodze do takiego wykończenia – formuły mimo że matowe zapewniają makijaż aksamitny i są bardzo komfortowe w noszeniu. Nie ma tu absolutnie miejsca na tępy, wysuszający czy ściągający makijaż.

Wierzchnie opakowania kolekcji Le Mat de Chanel oddają ducha tego co znajdziemy wewnątrz. Satynowy mat znajdziemy więc na zewnątrz jak i wewnątrz opakowania. Kolekcje makijażu tworzą poczwórne cienie do powiek w kolorach ziemi – Les 4 Ombres Multi-Effect Quadra Eyeshadow w kolorze 308 Clair-Obscur (na zdjęciach) i 312 Quiet Revolution, róż do policzków Joues Contraste Powder Blush w odcieniu 330 Quintessence, grube kredki do ust – Le Rouge Crayon de Couleur Jumbo Longwear Mat Lip Crayon (kolory 257 Discretion, 259 Provocation, 265 Subversion, 261 Excess (w makijażu), 267 Impulsion, 269 Impact), lakiery do ust Rouge Allure Ink Matte Liquid Lip Colour – 168 Serenity, 170 Euphorie, 172 Expression, 174 Melancholia – tutaj więcej o nich, kredki które można używać jako kohl, eyeliner lub cień do powiek Stylo Ombre Et Contour Eyeshadow Liner Khol (06 Nude Eclat, 12 Contour Clair, 04 Electric Brown, 08 Rouge Noir, 02 Bleu Nuit, 14 Contour Graphique, 10 Contour Sombre) oraz lakiery do paznokci Le Vernis Velvet Nail Colour w kolorze soczystej czerwieni 636 Ultime oraz śliwki 638 Profondeur.

Moimi faworytami tej jesiennej odsłony makijażu jest z przepiękna paleta cieni do powiek w odcieniach brązu 308 Clair-Obscur, którą można stworzyć dzienne, naturalne makijaże ale też wyczarować wieczorowy smoky eyes. Cienie są jedwabiste i jak zawsze w przypadku marki Chanel, makijaż nimi to czysta przyjemność. Wspaniałe są także kredki do ust Le Rouge Crayon de Couleur Jumbo Longwear Mat Lip Crayon. Kolorystyka jest w większości odważna, ale w palecie znalazło się także coś dla zwolenników makijażu nude. Kredka ma duży format i łatwo ją nosić przy sobie, by użyć w każdej chwili, nakładając ją jednym gestem. Jej wysuwana końcówka łatwo się przekręca, by ukazać matowe, niezwykle intensywne i żywe kolory. Kremowa, gładko sunąca po skórze formuła umożliwia bezproblemową aplikację. Wodoodporna i trwała formuła zapewnia wielogodzinny satynowo-matowy efekt. Co ciekawe kredki te można używać w inny sposób, nakładając produkt na policzki jako róż. Obecność wosków zapewnia delikatną, nieklejącą się i nietłustą konsystencję, dzięki czemu aplikacja produktu jest wyrównana, gładka i płynna. Cudowny matowy efekt daje także lakier do paznokci Le Vernis Velvet Nail Colour w kolorze soczystej czerwieni 636 Ultime. Już jedna warstwa pozwala uzyskać całkowite krycie, lakier szybko wysycha i co najważniejsze przez kolejne dni nie wyświeca się zachowując pełen mat.