
Chanel Rouge Coco Flash to najnowsza propozycja do ust francuskiego domu mody Chanel, którą w spocie reklamowym prezentuje Lily Rose-Depp. Chanel Rouge Coco Flash to połączenie żywych kolorów i niesamowitego blasku z maksymalnym poczuciem komfortu.
Rouge Coco Flash w mgnieniu oka ukazuje swoje prawdziwe kolory pod przezroczystą nasadką. Dzięki delikatnie sunącej po skórze, topniejącej i ultranawilżającej formule łatwo nałożyć ją na usta jednym pociągnięciem. Po zetknięciu się z ustami formuła pomadki przeobraża się w błyszczący olejek, zapewniając uczucie absolutnego komfortu. Momentalnie zapewnia intensywny i błyszczący efekt makijażu. Zawdzięczamy to cienko rozprowadzonej warstwie i kompozycji lśniących olejków, które wybrano ze względu na ich zdolność odbijania światła.
Transparentne opakowanie pomadek Rouge Coco Flash w szybki sposób pozwala wybrać odpowiednią barwę. W palecie znajdziecie 27 odcieni na 27 różnych momentów, nastrojów i potrzeb. Wszystkie stworzone z myślą o zabawie kolorem: nude, pomarańcz, róż, fuksja, śliwka, delikatna i soczysta czerwień. W palecie pojawiają się także dwie nowości: Ami – zapierający dech w piersiach koral oraz Lover, głęboka i zmysłowa czerwień. Zabawę odcieniami dodatkowo uzupełniają trzy transparentne szminki: propozycja z drobinkami złota, która podkreśla blask; pomarańczowa, która wzmacnia intensywność pomadki, a także czarna, która dodaje głębi każdej szmince.
Formuła kosmetyku została oparta o czyste barwniki oraz moc pielęgnacyjnych składników. Masło, które topnieje na ustach po aplikacji i przeobraża się w przejrzysty i błyszczący olejek, kompleks hydraboost zawierający woski naturalnego pochodzenia (z mimozy, jojoby i słonecznika), który nawilża i odżywia usta przez wiele godzin, zapewniając błyskawiczne uczucie komfortu.
Kolor uzyskany na ustach jest przepiękny (poniżej mój faworyt z numerem 82 – Live). Szminka ma idealną konsystencje – jest lekka i masełkowa, więc super się rozprowadza. Nie wysusza ust a kolor bardzo długo pozostaje „soczysty”.
/na twarzy Chanel Les Beiges Water-Fresh Tint – klik/
/paznokcie Chanel Le Vernis Blanc White – klik/
Dorota
Uwielbiam pomadki Chanel, mają cudowne kolory, zapach i są niezawodne 🙂
Siouxie
Co za kolekcja!!!!! Boskie pomadki!!! Chyba się skuszę chociaż na jedną
Piekneperfumy Anna
Piękne są te pomadki. Bardzo udana gama kolorystyczna. Odcień, który wybrałaś do zdjęcia przepiękny!
princess.malpka
Bez dwoch zdan ta kolekcja jest obledna 😀
Obsession Kasia
oj tak, zachwyca 🙂