Jesienne, deszczowe i leniwe dni to dobra okazja by zaszyć się w domu i relaksować się ile tylko się da. U mnie obowiązkowo z maseczką na twarzy! Tym razem na tapecie najnowsze dziecko marki Glamglow i Youthmud Glow Stimulating Treatment. To kultowa maska Glamglow, która obecnie zyskała nowszą i lepszą formułę.

Maska Youthmud zawiera śródziemnomorską glinkę, wyciąg z liści zielonej herbaty oraz wulkaniczny pumeks. Już dziesięciominutowe zastosowanie maski daje natychmiastowe rozświetlenie i oczyszczenie skóry twarzy. Youthmud Glow Stimulating Treatment absorbuje zanieczyszczania, nie usuwając naturalnej warstwy lipidowej, ujędrnia skórę i zwęża pory. Maska przeznaczona jest dla mężczyzn i kobiet bez względu na wiek oraz typ skóry. Wyciąg z liści zielonej herbaty teaoxi rozświetla cerę i chroni przed wolnymi rodnikami, podczas gdy naturalna mieszanka glinek wchłania zabrudzenia bez uszczerbku dla blasku skóry. Wulkaniczny pumeks – wielowymiarowa substancja złuszczająca – wygładza drobne linie i zmiękcza skórę odsłaniając błyskawicznie odmłodzoną cerę.

Maska Youthmud Glow Stimulating Treatment ma postać wulkanicznego i dość gęstego błotka z rozdrobnionymi wewnątrz liśćmi herbaty. Nałożona cienką, równomierną warstwą na oczyszczoną i osuszoną skórę, pod wpływem upływu czasu (zaleca się odczekać około 10 minut) konsystencja zastyga i staje się zupełnie sucha. Skóra zaczyna lekko szczypać, co oznacza, że formuła działa. Po wszystkim zmyj produkt wodą okrężnymi ruchami złuszczając naskórek. Stosuj dwa razy w tygodniu lub według uznania. Po zmyciu produktu nałóż krem nawilżający. Kompleks glinkowo-wulkaniczny doskonale poprawia kondycję skóry przywracając jej zdrowie i naturalne piękno.  Po zastosowaniu skóra jest czysta, promienna i osiągamy wyczuwalny efekt odświeżenia. Ale najważniejsze – wygląda na zrelaksowaną i odzyskuje blask zdrowej skóry.