Nazwa Koi odzwierciedla sedno wszystkich produktów marki, czyli ukojenie! Nierozłączone z ukojeniem jest oczywiście silne nawilżenie oraz nawodnienie skóry. Jest to mała, rodzinna firma, założona przez mamę i córkę, które do każdego produktu dodają również szczyptę miłości. Ich sukcesem jest to, że tak naprawdę wszystkie produkty tworzą dla siebie, dlatego są one dopieszczane i dopracowywane w każdym najmniejszym detalu. Przede wszystkim stawiają na silne nawilżenie skóry, gdyż przesuszenie i odwodnienie przez klimatyzacje, ogrzewanie oraz styl życia jest najczęstszym problemem, z jakim się dzisiaj stykamy. Bardzo ważne jest również, aby wszystkie produkty działały silnie, a zarazem były bardzo łagodne, nieobciążające oraz niepodrażniające dla skóry. W szklanych słoiczkach zamknięte są maksymalne stężenia składników aktywnych, co sprawia, że na efekty nie trzeba długo czekać. Wszystkie surowce użyte do produkcji mają bardzo wysoką jakość, są naturalne, niemodyfikowane oraz przyjazne środowisku.
W ofercie marki Koi znajdują się produkty odżywczo-nawilżające do skóry twarzy, które opierają się na obecności witamin, olejów (z awokado, oliwek, drzewa sandałowego, masło shea), kolagenu i kwasu hialuronowego. Przygotowałam dla Was listę kosmetyków Koi, które warto mieć w swojej kosmetyczce, a które kupicie między innymi w sklepie topestetic.pl
Płyn micelarny i tonik Koi
Tonik Koi spakowany do butelki z wygodnym atomizerem przywraca skórze jej naturalne pH. Wyciąg z kwiatu lotosu wzmacnia strukturę skóry, odżywia ją, poprawia mikrokrążenie. Znacznie opóźnia proces starzenia, aktywizuje syntezę kolagenu, odpręża i relaksuje. Algi zmiękczają i wygładzają skórę zapewniając jej prawidłowe nawilżenie. Efektywnie poprawiają spoistość i sprężystość naskórka a wyciąg z bazylii ma silne działanie antybakteryjne, przeciwzapalne i antyoksydacyjne. Tonik przeznaczony jest do porannej i wieczornej pielęgnacji a także jako odświeżająca mgiełka w ciągu dnia. Delikatny i przyjemny zapach budzi o poranku a sam płyn szybko się wchłania w strukturę skóry. Tonik przede wszystkim powinien przywrócić skórze odpowiednie pH, oczyścić i przygotować naszą cerę do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych. Ten produkt rzeczywiście robi to co powinien. Nasza skóra jest oczyszczona z makijażu i odżywiona. Delikatnie zwęża nasze pory chociaż nie jest to efekt spektakularny. Działa ściągająco i nawilżająco. Dodatkowo nie podrażnia naszej cery.
Krem do cery wrażliwej Koi
W składzie kremu znajdziemy trzy złożone kompleksy nawilżające i silnie łagodzące. Wyciąg z bazylii azjatyckiej- Tulsi, która jest uznawana na wschodzie za roślinę świętą, ma w swoim składzie olejki eteryczne i flawonoidy, które mają działanie silnie przeciwzapalne. Wspomagające działanie w tym zakresie ma również wyciąg z ostropestu. Algi z klasy zielenic są bogate w proteiny, węglowodany i lipidy, co poprawia funkcję barierową skóry narażonej na działanie czynników mechanicznych. Przyspiesza również tempo jej regeneracji. Algi czerwone w kompleksie z bardzo bogatą w skrobię odmianą ryżu dają bardzo szybki efekt nawilżenia: utrzymujący się nawet do kilku dni po aplikacji. Zwiększa on szczelność bariery naskórkowej stanowiąc „mur” obronny skóry. Potwierdzono redukcję zaczerwienienia, szybszą regenerację skóry po podrażnienia i bardzo dobre właściwości nawilżające. W składzie znajdziemy również wyciąg z kłosowca meksykańskiego, substancji aktywnej redukującej wpływ stresu psychologicznego, o właściwościach relaksujących i uspokajających. Zmniejsza on zaczerwienienia i łagodzi neurogenne stany zapalne skóry. Polecany jest także przy występowaniu trądziku. Efekt stosowania kremu to redukcja zaczerwienień, zwężenie naczyń krwionośnych, obniżenie temperatury powierzchni skóry, uszczelnienie bariery naskórkowej, wzrost nawilżenia. Stosowanie kremu powoduje szybką regenerację po podrażnieniach, przywrócenie jednolitego kolorytu skóry. Działa łagodząco i przeciwzapalnie. Ma lekką, nieobciążającą konsystencję, dlatego doskonale sprawdzi się również pod makijaż. Nie zawiodłam się. Krem ma delikatną, aksamitną konsystencję, szybko się wchłania, nie pozostawia na skórze lepkiej warstwy, daje poczucie komfortu i nawilżenia. Nie podrażnia, a skóra po nim jest miękka i nawilżona. Jest to jeden z lepszych kremów jaki używałam.
Aktywny krem pod oczy Koi
Zła kondycja skóry pod oczami wynika przede wszystkim z faktu, że jest niezwykle cienka i nie posiada bariery ochronnej. Z tego powodu szybciej traci wodę, co prowadzi do jej wysuszenia, ale także zwiotczenia. Niedostateczne nawilżenie prowadzi do szybszego powstawania zmarszczek (wiotka skóra jest bardziej podatna na ich powstawanie), ale także daje efekt „zmęczonej” skóry. Aktywny składnik kremu Koi, czyli czynnik EGF — roślinny czynnik wzrostu ma doskonałe działanie przeciwzmarszczkowe, niwelujące zmarszczki, a także im zapobiegające, poprawia elastyczność skóry, stymuluje produkcję kolagenu. Funkcję odżywczą sprawuje też ekstrakt z awokado, ale także witamina E, która działa dodatkowo antyoksydacyjnie. Krem działa aktywnie, a dzięki dodatkowi oleju z awokado i kwasu hialuronowego jest łagodny, doskonale nawilża, nie podrażnia i nie powoduje łzawienia. Jest hipoalergiczny. Krem cechuje się lekka ale odżywczą strukturą, ładnie pachnie, dobrze się wchłania i pozostawia skórę uelastycznianą i sprężystą. Niweluje zmarszczki i cienie i bardzo dobrze nawilża.
