“Zawsze pod prąd” – tak można by opisać filozofię marki R+Co. Zresztą jest ona zawarta już w samej nazwie marki. R+Co to skrót od “Rogue and Co”, a angielski zwrot „going rogue” oznacza właśnie niepodporządkowywanie się konwencjom czy zasadom. Chodzi o nieszablonowe myślenie, działanie i wprowadzanie innowacji.
Twórcy R+Co są ekspertami w kreowaniu spektakularnych looków, opartych na objętości i zabawie teksturą. Ale podstawą są dla nich zdrowe włosy i skóra głowa, dlatego wszystkie produkty R+Co mają właściwości pielęgnacyjne, a dodatkowo chronią przed szkodliwym działaniem promieni UV. Są też pozbawione parabenów, SLS i SLES, olejów mineralnych. Mają w 100% wegańskie formuły. Są również cruelty–free, co potwierdza certyfikat Leaping Bunny, który uznaje marki wolne od testów na zwierzętach. Marce bliski jest też zrównoważony rozwój.
To co wyróżnia markę to designerskie opakowania, wyrafinowane zapachy, które nawiązują do konkretnych miejsc, np. Sunset Boulevard, Palm Springs czy Bel Air. Występują tam takie nuty jak fasola tonka, czerwona pomarańcza, soczysta figa, drzewo cedrowe, i najgorętszy ostatnio zapach palo santo.
W portfolio R+Co obok produktów bazowych, takich jak szampony, odżywki, maski, scrub do skóry głowy, znajdują się też tak wyjątkowe produkty, jak płukanka octowa, cztery wersje suchego szamponu oraz cała gama różnorodnych produktów do stylizacji, m.in. żele, pianki, pomady, woski, lakiery, suche olejki w sprayu i surf spraye, które pomogą uzyskać idealny na wiosnę i lato surferski look. Marka oferuje też kosmetyki do zadań specjalnych: wykańczające, utrwalające, wygładzające, dedykowane do loków czy blondów, a także szczotki, produkty do ciała i świece. Wszystkie produkty znajdziecie na hair2go. Sama zdecydowałam się innowacyjny produkt, którym jest spray teksturyzująco-nabłyszczający. Ten teksturyzujący lakier do włosów zapewnia rezultaty dzięki formule fulerskiej ziemi i słodkim migdałom, które usuwają nadmiar sebum i zwiększają miękkość. Dodaje włosom blasku, objętości i nadaje teksturę. Dodatkowo jest wykończony ciepłym, zmysłowym zapachem, który z pewnością urzeknie Wasze zmysły. Do tego zdecydowałam się na odżywki – nawilżającą z witaminą B5 do włosów zniszczonych, wygładzającą do włosów puszących oraz do włosów farbowanych. Pierwsza z nich jest idealna dla każdego kto ma suche, zniszczone włosy, a chce cieszyć się zdrowymi i pełnymi blasku włosami. Bardzo ładnie osiada na włosach i utrzymuje się na nich przez wiele godzin oraz współgra z zapachem kosmetyków stylizujących. Konsystencja jest zwarta i lekka, dzięki czemu idealnie sprawdzi się przy codziennym stosowaniu.
