Podkład Shiseido Future Solution LX Total Radiance Foundation to jeden z moich top ulubionych podkładów ever. Dlatego też z przyjemnością zabrałam się za testy nowej bazy z tej serii. Future Solution LX oferuje nową bazę Infinite Treatment Primer, nową generację luksusowego primera o podwójnym zastosowaniu, dla kobiet, które pragną naturalnego i nieskazitelnego wykończenia skóry lub trwałego wykończenia makijażu. Produkt oferuje idealne i jednocześnie naturalne krycie z jednoczesnym rozświetleniem pełnym efektownego glow. Ten perłowy blask jaśnieje od wewnątrz, widoczny pod każdym kątem. Klucz? Odbicie pryzmatyczne, uzyskane dzięki unikalnej wielowarstwowej strukturze pereł.
Future Solution LX Infinite Treatment Primer zaprojektowany został jako prawdziwie hybrydowy produkt. Ten wielofunkcyjny primer przełamujący granice zapewnia zarówno efekty pielęgnacyjne, jak i makijażowe. Natychmiast odsłania świetlisty blask skóry, dodaje jej świeżości. Baza pod makijaż o lekkiej konsystencji i przyczepności do makijażu utrzymuje makijaż i sprawia, że skóra wygląda świeżo. Dzięki technologii Triple Prime łączącej to, co najlepsze w nauce i naturze, formuła Infinite Treatment Primer jest wzbogacona o sygnaturę Future Solution LX Skingenecell Enmei i zapewnia wiele form ochrony skóry – jak perłowa warstwa zewnętrzna perły. Produkt zawiera około 75% składników pielęgnujących, jest niekomedogenny, odpowiedni dla wszystkich typów skóry, posiada filtr spf30 i co istotne – nawilża skórę na wiele godzin.
Aby uzyskać autentyczne perłowe wykończenie, Shiseido opracowało technologię Pearl Diffusion, która odwzorowuje głęboki połysk pereł. Technologia ta zawiera w szczególności Perłowy Puder czyli mieszankę trzech rodzajów wielospolaryzowanych pigmentów. Pigmenty te wytwarzają szereg misternie zmieniających się kolorów — zmieniających się od żółto-zielonego do fioletowego, różowego do zielonego lub od niebieskiego do żółto-zielonego, w zależności od kąta patrzenia i sposobu padania światła. Olejek rozświetlający zawarty w formule dodaje światła i blasku spolaryzowanym pigmentom perłowym, przyczyniając się do tego do miękkich, bogatych, nakładających się efektów odbicia rozproszonego i odbicia lustrzanego. Kolor i światło staje się na skórze jedną jasną, przezroczystą, wygładzającą mieszanką, tak jak na powierzchni perły – wygląda, jakby światło było emitowane od wewnątrz
Nowa baza Infinite Treatment Primer ma wilgotną konsystencję, która gładko rozprowadza się na skórze, by czuć się komfortowo, nawet po wchłonięciu. Idealnie zbilansowana formuła na bazie olejów umożliwia składnikom pielęgnacyjnym łatwiejsze wnikanie w skórę, pozostawiając skórę wyrafinowaną, gładką, lśniącą i z przejrzystością jak perła. Nakładanie produktu jest bardzo przyjemne, ponieważ baza wręcz sunie pod palcami, by potem pozostawić aksamitną i gładką buźkę. Delikatne perłowe drobinki zawarte w bazie w naturalny sposób dodają blasku naszej skórze dzięki czemu produkt nadaje świeży wygląd skórze. Lubię efekt jaki daje, pozostawia na skórze delikatną taflę, ładnie współgra z podkładem, i jest niesamowicie wydajna.
