1
lip
Nie, nie wybieram się na kolejne wakacje choć szkoda wielka, że tak napisać nie mogę ;) Powodem postawienia takiego tytułu posta jest fakt, że zagościły dziś u mnie produkty pielęgnacyjne produkowane w kraju położonym na południowym krańcu Półwyspu Bałkańskiego, czyli w Grecji właśnie. Prawdą jest, że nie jest to temat bardzo nowy ponieważ "zasmakowałam" go swego czasu, ale że pozostawił on bardzo pozytywne wspomnienia wiedziałam że do tematu powrócę jak tylko nadarzy się okazja i gdy tylko uszczuplę nieco moje obszerne kosmetyczne zbiory w kategorii "smarowidła do ciała". To drugie się co prawda nie wydarzyło (i pewnie długo nie stanie;) ale pierwsza kwestia zaważyła na tym, że z oferty produktów Mythos, w składzie której znajdziemy mydła, balsamy do ust,...
Czytaj dalej
0 Komentarzy