Popularne wpisy

Chanel Eyes Collection
Zobacz Wpis
Chanel Hydra Beauty
Zobacz Wpis
Burberry Complete Eye Palette
Zobacz Wpis
Na górę
30 kwi

Moje zapachy

W pisaniu o zapachach jestem noga straszna niemniej postanowiłam podzielić się z Wami tym co mnie zazwyczaj otula. Generalnie jest to temat zmienny w czasie ale pewnym jest, że nazwa bloga nie wzięła się znikąd ;) i od lat uwielbiam i chętnie powracam do ciężkiego do granic możliwości Obsession od Calvina Klein. W zapachu szukam dominacji, przytłaczającej ciężkości, aromatów korzennych, pudrowych, piżmowych, drzew sandałowych i temu podobnych historii i ta propozycja wpisuje się tu wybornie nie mając sobie równych. Nie znam co prawda wersji na noc ale po wizażowym opisie  w treści "Nocny dreszcz podejrzanej lafiryndy" :D wiem, że niebawem się to zmieni. No ale czasem nastaje okres, że muszę odłożyć go na bok, siły wyższe. Wtedy dominują tonacje podobne...
Czytaj dalej
29 kwi

No7 Stay Perfect Nail Colour/ Cheeky Chops

W poście z angielskimi nowościami od Edyty KLIK znalazły się dwie propozycje lakierowe. Jedną, liliową od BarryM pokazywałam już na blogu, a że po powrocie z wojaży ogarnęło mną na powrót lakierowe szaleństwo prezentuję drugą, tym razem koralowo-malinową buteleczkę od No7 jednocześnie informując, że blog zaleje fala tego typu postów. Wierzcie mi, wyposzczona jestem niemiłosiernie po tych 2.5tygodnia noszenia jednej i tej samej emalii :D ochotę mam więc ogromną na nowe kolory i wariacje, którymi mam zamiar się z Wami dzielić. Dzisiejszy lakier w naturze swej piękny, konsystencji mocno lejącej się, Paula na pewno określiłaby go mianem "pięknie komponował by się na opalonej słońcem skórze" ;D a że takową posiadam z dumą go dziś pokazuję. Wybaczcie do cna obcięte paznokcie i...
Czytaj dalej
28 kwi

Klub Ambasadorek Nuxe :)

Dzięki BeautyIcon trafiły do mnie dwie propozycje firmy Nuxe: krem do twarzy Creme fraiche light oraz  krem do okolic oczu z linii Nirvanesque. Wszystko to w ramach "Klubu Ambasadorek Nuxe" do którego z przyjemnością dołączyłam z uwagi na moje dotychczasowe, bardzo pozytywne doświadczenia z produktami marki. Kilka wspólnych tygodni za nami, dziś zapiszę kilka moich spostrzeżeń na temat tej dwójki. Zapraszam. Nuxe, Nirvanesque, Contour des Yeux to wygładzający krem pod oczy. Według zapewnień producenta to trójzadaniowec, ma rzecz jasna wygładzić ale także zredukować pierwsze zmarszczki i przeciwdziałać cieniom. Przeznaczony jest dla osób w wieku 25 - 35 lat czyli w przedział ten wbijam się znakomicie :] Opakowanie typowe dla marki, biała tubka a na niej zielony nadruk, niestety ze znikomą...
Czytaj dalej
27 kwi

Tajlandia, Kambodża

Naszą azjatycka przygodę rozpoczęliśmy w zeszłym roku kiedy to na przełomie czerwca/lipca 2012 wystartowaliśmy z poszukiwaniem tanich biletów na trasie Europa-Tajlandia. Najczęściej odwiedzane serwisy to fly4free.pl oraz lotter.pl. Po kilku tygodniach ciągłego śledzenia promocji, jest! Na niemieckiej stronie seat24.com trafia się nie lada gratka, cena kusząca, termin dogodny. Szybko kupujemy dwa bilety z Berlina i czekamy do kwietnia 2013 roku. Przez kolejne miesiące nie robimy właściwie nic ;) zakładamy bowiem, że noclegi i transport załatwiać będziemy na miejscu. Jedyne co zakupiliśmy to bilety na Polskibus by dostać się do Niemiec i z nich powrócić (akurat w lutym trafiliśmy na promocję co pozwoliło nam kupić bilet za 10zł/jedna strona/1os) oraz dwa loty wewnątrz Azji by zaoszczędzić czas potrzebny na przebycie tras...
Czytaj dalej
26 kwi

BB kremy od Bio-essence

"Fascynacja" BB kremami kilka miesięcy temu jak szybko i niespodziewanie  przyszła tak szybko zniknęła z przyczyn związanych z niemożliwością dobrania wśród bogatej oferty takiego, który spełniałby moje oczekiwania, głównie te dotyczące wysokiego krycia które tak bardzo pożądam. Nie żebym miała problemy ze skórą, ot kilka zaczerwienień i piegów, po prostu lubię jednolity kolor i treść ;) Powróciłam więc do mojego ukochanego podkładu ever czyli Estee Lauder Double Wear Stay-in-Place i o temacie zapomniałam. Odświeżyłam go nieco w trakcie przeglądania oferty Asian Store, sklepu który zajmuje się dystrybucją i sprzedażą na rynek polski kosmetyków azjatyckich. Postanowiłam dać szansę produktom BB i wybrałam dwie pełnowymiarowe tubki od Bio-essence. Wybór ten był podyktowany rzekomym intensywnym kryciem, tak przynajmniej wypowiadano się o nich w...
Czytaj dalej
24 kwi

Wróciłam czyli azjatycki post zakupowy

Witajcie po dłuższej przerwie. Wakacje które minęły z prędkością wręcz światła zaliczam do bardzo udanych i chyba nie pomylę się jeśli zaliczę do najlepszych w życiu :) Wszystko co odkrywaliśmy, zwiedzaliśmy i przemierzaliśmy było niesamowite i co najważniejsze na własną rękę, nie ograniczone więc biurami podróży. W najbliższym czasie umieszczę notkę na ten temat, coś na kształt tej TUTAJ czyli jak w miarę tanio  i bezboleśnie przemierzać świat :)  Tymczasem skupię się na tematyce wiodącej na blogu a więc na kosmetykach azjatyckich. Głównym miejscem do zaopatrywania się w produkty tego typu jest oczywiście w Tajlandii, Bangkok. Miasto to jest ogromne! przemierzanie więc kolejnych szlaków to konieczność złapania taxi, tuk tuka lub skorzystania z komunikacji miejskiej, którą jest trudno dostępny dla obcych...
Czytaj dalej
5 kwi

Podróżna kosmetyczka

Przedwakacyjny post ukazujący zawartość mojej podróżnej kosmetyczki :) Z uwagi na fakt, że wewnętrzne loty po Azji nałożą na nas ograniczenia bagażowe postawiłam na próbeczki i saszetki i tak np. nie zabieram ze sobą szamponu (ok, na wszelki wypadek biorę ten suchy), sypki matujący puder MAC odsypię do woreczka strunowego. Zminimalizowanie zawartości ma prócz ograniczeń narzuconych przez przewoźnika te zalety że nosić później tego majadanu nie trzeba podczas przemieszczania się (a zobaczyć zamierzamy wiele), dwa - większości z poniższych mam w zamiarze nie przywozić na powrót do Polski dzięki czemu zyskam miejsce na nowości z azjatyckiego rynku (puste miejsce osiągnę też pozostawiając na miejscu nieco odzieży i zbędnych drobiazgów). Makijaż minimalistyczny dlatego w kosmetyczne znalazłam miejsce na kremy BB, które...
Czytaj dalej
4 kwi

Co nowego u mnie?

Generalnie ostatnio nie czynię żadnych zakupów pozostawiając sobie pole do popisu na azjatyckim rynku kosmetycznym ;) a tam jak wiadomo obszar jest niewyobrażalnych rozmiarów. Jeśli już zachodzę do drogerii to tylko po niezbędnik, no ale czasem nie da się wyjść z pustymi rękoma ;) Post lekki okazujący moje zakupy, ale nie tylko bowiem niemieckie dobra przybyły za sprawką Szpilki :* a w Nuxe maczała palce Agata z bloga BeautyIcon, dzięki której otrzymałam "Kartę ambasadorki Nuxe". Bardzo to miłe wyróżnienie, dziękuję :) W ramach akcji trafił do mnie krem do twarzy Creme fraiche light oraz krem do okolic oczu z linii Nirvanesque. Wszystko to zapakowane w śliczną kosmetyczkę. Pachnący Zajączek od Gosi Cała reszta...
Czytaj dalej
3 kwi

Skandynawski ekspert w walce z suchą skórą – CZĘŚĆ III

Przychodzę z ostatnią już częścią i daję Wam spokój ;) Osobiście nie odczuwam zbytniego blogowego przesytu marką i z chęcią podzielę się kolejną dawką doniesień nt produktów firmy Decubal. O ile dwie poprzednie części KLIK I KLIK II obfitowały w moje osobiste doświadczenie tak teraz przedstawię Wam mix swoich i matczynych obserwacji. Dwa bowiem produkty-krem do twarzy Face Vital Cream - wypełniający i rewitalizujący oraz Regenerujący i ujędrniający krem pod oczy, czyli Decubal Eye Cream wykończyłam sama, trzema pozostałymi pozwoliłam zająć się rodziciele z uwagi na mnogość pozycji i niemożliwość przebadania na własnej skórze ;). Zacznijmy ode mnie...
Czytaj dalej
1 kwi

Mary Kay/ Sheer Dimension “Ribbon”

Dziś będzie słodko do bólu więc wszystkich tych, którzy mają poświąteczny skok insuliny z góry przepraszam ;D Tematu jednak inaczej ugryźć się nie dało bowiem do czynienia mamy z cukierkowym pudrem rozświelatjącym z kolekcji Sheer Dimension od Mary Kay w odcieniu "Ribbon/Pink". To propozycja bardziej skierowana dla niebieskookich blondynek lecz ja sama, mimo że szatynka, nie wzbraniam się przed takimi lukrowanymi różami. Jak w przypadku pozostałych propozycji ("Chiffon" KLIK  i "Lace" KLIK) mamy tu prócz koloru (który można intensyfikować) także efekt delikatnego rozświetlenia. Moim faworytem kolekcji jest neutralny "Chiffon" a Waszym? Dla wszystkich zainteresowanych propozycjami kolekcji Sheer Dimension od Mary Kay dodam, że jest to jubileuszowa edycja specjalna więc prawdopodobnie trzeba się spieszyć by zdobyć swój egzemplarz :) Cena rozświetlającego pudru Sheer Dimensions...
Czytaj dalej