Francuskimi kosmetykami Caudalie zaraziła mnie krzykla. To preparaty pielęgnujące skórę, wykorzystujące bogactwo składników aktywnych zawartych w winorośli oraz winogronach.Pierwszy z nimi kontakt to ten przy okazji Blogbox; temat bardzo mnie zainteresował, poszukiwałam więc w aptekach stacjonarnych, jednak po kilku tygodniach z powodu braków na półkach tematu zaprzestałam. Jakiś czas temu, zupełnym przypadkiem wpadłam na nie w aptece usytuowanej zaledwie kilka metrów od mojego domu. Poszłam po węgiel dla psa :D wyszłam z dwoma produktami, kilkoma próbkami oraz zaproszeniem na zabiegi. Spotkanie odbyło się dzisiaj. Wszystko w miłej i relaksującej atmosferze.Zdecydowałam się na masaż twarzy z maseczką. W pierwszym kroku skórę potraktowano duetem mleczko do demakijażu & pianka. Kolejny krok to masaż olejkiem (m.in. arganowym, to ta mała, żółta buteleczka), nałożenie...
Czytaj dalej