12
wrz
Witam Was serdecznie. Jestem opalona (kto widział by skóra od nadmiaru słońca schodziła z nóg? o.O), zrelaksowana i z mnóstwem energii dlatego zapraszam na powakacyjną relację z naszego wyjazdu obejmującego trzy państwa: Indonezję, Singapur i Malezję.
Gwoli przypomnienia nowo przybyłym czytelnikom; wszelkie nasze podróże organizujemy sobie sami, bez wsparcia jakiegokolwiek biura podróży. Tym razem w maju zakupiliśmy bilety lotnicze na trasie Warszawa-Dubaj-Kuala Lumpur i później trzy krótsze, wewnętrzne obejmujące odcinki: Kuala Lumpur-Bali, Bali-Singapur i Singapur-Penang (Malezja). Z wykorzystaniem samolotów (łącznie 7 lotów), taksówek, busów, autostopu i skutera przemierzyliśmy ponad 30 000km, w czasie których obejrzeliśmy malownicze krajobrazy pól ryżowych, herbacianych, liczne świątynie, wulkany, plaże na morzem Andamańskim i Południowochińskim oraz nad oceanem Indyjskim, lasy deszczowe, miasta i miasteczka, muzea, parki rozrywki, ogrody...
Czytaj dalej
0 Komentarzy