21
sie
Jeśli chodzi o letnią pielęgnację to produkty do walki z cellulitem schodzą u mnie jak woda. Ostatnio pokazywałam Wam to co króluje u mnie wieczorem (peeling i olejek Stenders klik) a tymczasem pielęgnacja poranna i denko w jednym. Mowa będzie o produktach antycellulitowych sygnowanych apteczną marką Elancyl. Nie wiem jak u Was ale u mnie marka zawsze kojarzyła się z wysoką jakością i skutecznością. Linia przeznaczona do walki o gładkie i ładne ciało tylko to potwierdza. Niech rekomendacją będzie fakt, że to kolejne opakowania, które udało mi się opróżnić. I tutaj napomknę o jedynej wadzie czyli o niskiej wydajności produktów tej serii. Raz, że stosuję je codziennie i systematycznie a dwa mają lejąco-żelową strukturę, która szybko znika...
Czytaj dalej
0 Komentarzy