Popularne wpisy

Chanel Eyes Collection
Zobacz Wpis
Chanel Hydra Beauty
Zobacz Wpis
Burberry Complete Eye Palette
Zobacz Wpis
Na górę
29 lis

Terracotta Glitter Eyeshadow – wypiekany cień do powiek – Golden Rose

Mam je od niedawna a już stanowią moich ulubieńców. Wszystko to za sprawą cudownej, mozaikowej struktury, satynowej konsystencji i pięknych i nasyconych kolorów, które odnajdziemy zarówno w opakowaniu jak i po rozblendowaniu na powiece. Mowa o wypiekanych cieniach Terracotta Glitter Eyeshadow od Golden Rose. Terracotta Glitter Eyeshadow od Golden Rose to seria dziesięciu cieni do powiek o satynowej konsystencji. Cienie te wzbogacone są większą ilością błyszczących drobinek niż Terracotta Eyeshadow. W przypadku tych cieni, jak i innych, mówimy rzecz jasna o wysokiej wydajności.Co prawda miałam obawy co do tego czy z uwagi na glitter i dość miękką strukturę nie będą się osypywać, ale szybko okazało się, że cienie wykazują idealną przyczepność do powieki dzięki czemu makijaż długo się...
Czytaj dalej
7 gru

Lakiery

Ponad 12.000 pozycji to lakiery, żele, odżywki, wszelkiego typu ozdoby do paznokci (między innymi naklejki, brokat, bulion, cekiny, cyrkonie, folia, piórka i taśmy) ale także kosmetyki kolorowe i pielęgnacyjne do ciała. Słowem kopalnia! którą by w pełni odkryć potrzeba przygotować sobie sporo czasu ;) Część z dostępnych artykułów przybyła do mnie jakiś czas temu dzięki czemu stworzyłam kilka propozycji, które prezentuję Wam poniżej. Z uwagi na fakt, że paczka była okazała postanowiłam w ramach Mikołaja podzielić się z Wami jej zawartością :) Zacznijmy jednak od mani, które przygotowałam z użyciem lakierów takich marek jak: Joko, Golden Rose i Bell, które znajdziecie w sklepie dobrarada (prócz wspomnianych znajdziemy emalie: Delia, Wibo, Lovely, Flormar, Isadora, i-nails, Silcare oraz Virtual). Która propozycja podoba się...
Czytaj dalej
26 paź

Golden Rose/ odżywka i lakier z numerem 242

W połowie sierpnia poczyniłam obszerne zakupy na poznańskim stoisku Golden Rose. Wyszło z tego kilka lakierów, które w większości pokazywałam Wam już na blogu oraz odżywka kupiona po rewolucyjnych doniesieniach na temat mojej ulubienicy Eveline 8w1. Tak wzięłam sobie do serca te wszystkie uwagi, że wzdrygnęłam się na samą o formaldehydzie po czym kupiłam odżywkę, która...
Czytaj dalej
30 sie

Dawno się tak nie zawiodłam…

na lakierze do paznokci, a przynajmniej jak sięgnę pamięcią to nie przypominam sobie takiej porażki. Dokładnie mowa tu o numerku 15 z Golden Rose. Ładny, kremowy błękit. Na tym koniec pochwał. Pierwsza warstwa to niewyobrażalnych rozmiarów prześwity. Druga załatwia sprawę ale schnie to później wszystko okropnie długo. Lubię pędzelki grubaski ale ten tutaj ma maxi size ^n i nie udaje mi się z nim popracować ta jakbym tego chciała. Jednak gwoździem programu jest wypadające z niego w trakcie aplikacji włosie :/ To już dla mnie za wiele, na szczęście kupiłam tylko jedno opakowanie....
Czytaj dalej
19 sie

Wrzos z numerem 32

Gdy brałam do ręki kremowy wrzos od Golden Rose, czułam że to będzie strzał w dziesiątkę. Kolor jet tak cudowny, że wybaczę mu opakowanie, które trąci tandetą i tendencję do minipęcherzyków ;) (nota bene na żywo nie rzucają się tak w oczy, niestety bezlitośnie potraktował je obiektyw aparatu). Przed Państwem jedna warstwa Golden Rose z numerem 32 (jedna jest wystarczająca do pełnego krycia, nie ma potrzeby stosowania kolejnej za co ma kolejny plus).I dwie warstwy:...
Czytaj dalej
18 sie

Golden Rose w akcji

Przeglądając strony internetowe z hasłem "dots nail" wpadło mi w oko takie połączenie, dlatego postanowiłam nabyć neony od Golden Rose. Mimo, że solo kolory są krzykliwe i nie każdy je swobodnie przełknie, tak efekt poniżej jest subtelny i naprawdę nie daje po oczach :DWszystkie trzy kolory są z rodzaju żelowych i rzeczywiście, jak wspominałyście w komentarzach, niezbyt kryjące. Dwie warstwy to mus, pokusić się można o trzecią, wiem bo noszę róż na stopach :) Ze wspomagaczem wysychają dość szybko i póki co jestem z zakupu zadowolona, tym bardziej że buteleczka pojemności 12.5ml to koszt 3.90PLN....
Czytaj dalej
17 sie

Lakierowe love

Główną sprawczynią całego zamieszania jest Bella, która na poznańskim spotkaniu blogerek pokazała cudo lakier na dłoniach swych. Swoje 5 groszy dołożyła dziś anikowa101 i tak oto zrodziły się zakupy lakierowe i okołolakierowe z szyldem Golden Rose. Ja tą ich wyspę już widziałam, ja ją obserwowałam ale zawsze łukiem omijałam. Dziś nie byłam obojętna i oto co przyniosłam do domostwa (ponumeruję szybko bo napisy mają tendencję do ekspresowego ścierania się)Na pierwszy rzut-neony, nie widzę ich solo ale mam taki sobie pewien zamysł, który pragnę za ich pomocą zrealizować :DNumer 324Numer 323Numer 327Dalej kremowe cappucino z numerem 264I paryżanki, które mają na wskroś tandetne opakowanie :DKoralowy 242Łososiowy 150Wrzosowy 32Z nowej szerokopędzelkowej serii pastelowy błękit 15I odżywka. Tak, ma formaldehydJutro pierwsze próby...
Czytaj dalej