Popularne wpisy

Chanel Eyes Collection
Zobacz Wpis
Chanel Hydra Beauty
Zobacz Wpis
Burberry Complete Eye Palette
Zobacz Wpis
Na górę
5 sie

Kenzo World Power

Pamiętacie pierwszą odsłonę zapachu Kenzo World - klik? Od tego czasu pojawiły się dwie kolejne, w różowej szacie graficznej no i najświeższa - żółta, którą zamierzam Wam dziś zaprezentować. Kenzo World to manifest najnowszej mody i nonkonformizmu, swobody ekspresji, różnorodności i kreatywności. To zapach dla tych kobiet, które nie boją się głośno mówić tego, co myślą… Kenzo World Power to pochwała poczucia mocy, ukazująca różnorodne oblicza kobiecości. Formuła zainspirowana przez Carol Lim i Humberto Leona, dyrektorów artystycznych działu mody Kenzo. Nie znajdziecie tu kwiatowych akordów, w zamian mamy prostą mieszankę cyprysu, soli morskiej i bobu tonka. Woda perfumowana Kenzo World Power celowo gra na kontrastujących akordach. W samym centrum nowej kreacji jest sól i fasola tonka, wprowadzająca uzależniającą i...
Czytaj dalej
17 wrz

Kenzo World

Nim trafiły na polskie półki perfumeryjne, zrobiły niemałe zamieszanie kampanią reklamową z udziałem Margaret Qualley, która jest córką Andie MacDowell. Mnie samą video reklama wprawiła w niemałe osłupienie. Gdy ochłonęłam ostatecznie uznałam, że w tym całym surrealistycznym szaleństwie jest metoda. I choć dla niektórych to za wiele, mnie samej podoba się spektrum nawiązań, m.in. do teledysku Fatboy Slim - Weapon Of Choice czy uwielbianego przeze mnie filmu "Metropolis" w reżyserii Fritz'a Langa. Sami twórcy powiedzieli, że „dziewczyna Kenzo osadzona jest w teraźniejszości. Nie jest w najmniejszym stopniu nostalgiczna. Uwielbia ruch i zawrotne tempo. Lubi, kiedy przedmioty unoszą się, ślizgają i zderzają w czasie rzeczywistym. Nigdy nie jest obojętna, zawsze entuzjastyczna. Wyróżnia się z tłumu".  Marka Kenzo powierzyła kreację swojego nowego zapachu...
Czytaj dalej
30 kwi

Moje zapachy

W pisaniu o zapachach jestem noga straszna niemniej postanowiłam podzielić się z Wami tym co mnie zazwyczaj otula. Generalnie jest to temat zmienny w czasie ale pewnym jest, że nazwa bloga nie wzięła się znikąd ;) i od lat uwielbiam i chętnie powracam do ciężkiego do granic możliwości Obsession od Calvina Klein. W zapachu szukam dominacji, przytłaczającej ciężkości, aromatów korzennych, pudrowych, piżmowych, drzew sandałowych i temu podobnych historii i ta propozycja wpisuje się tu wybornie nie mając sobie równych. Nie znam co prawda wersji na noc ale po wizażowym opisie  w treści "Nocny dreszcz podejrzanej lafiryndy" :D wiem, że niebawem się to zmieni. No ale czasem nastaje okres, że muszę odłożyć go na bok, siły wyższe. Wtedy dominują tonacje podobne...
Czytaj dalej