Popularne wpisy

Chanel Eyes Collection
Zobacz Wpis
Chanel Hydra Beauty
Zobacz Wpis
Burberry Complete Eye Palette
Zobacz Wpis
Na górę
8 lis

Przegląd nowości marki TheBalm

Długi czas nie było marki TheBalm na moim blogu. Nowości to dobry powód by nadrobić zaległości. Dziś pokażę z bliska kilka fajnych paletek, płynne i mocno świetliste cienie do powiek Lid-Quid oraz krem koloryzujący do twarzy ATD Tinted Moisturizer. Wyjątkowe opakowanie w stylu vintage nadaje się w 100% do recyklingu. Wszystkie te i inne kosmetyki marki TheBalm znajdziecie w drogerii internetowej Puder i krem. Cień do powiek w płynie Lid-Quid to świetna propozycja dla wszystkich, którzy lubią wykonać makijaż szybko. Wystarczy odrobina iskrzącego produktu rozprowadzona choćby palcem na powiece i w ekspresowym tempie zyskujemy dzienny makijaż. Znajdziecie go w kilku neutralnych odcieniach - pięknego, szampańskiego złota, różu i brązów. Produkt umieszczony jest w opakowaniu z wygodnym aplikatorem. Pojemność...
Czytaj dalej
27 sie

Makijaż TheBalm

Długi czas nie było marki TheBalm na moim blogu. Nowości to dobry powód by nadrobić zaległości. Dziś pokażę z bliska paletę neutralnych cieni z palety Nude Dude oraz matową, płynną pomadkę Meet Matt(e) Hughes, która pokazała się ostatnio w ośmiu nowych odsłonach kolorystycznych. Rozpocznę od Meet Matt(e) Hughes bo to dla mnie największe zaskoczenie. Pomadek matowych jest bez liku na rynku, firmy prześcigają się w tworzeniu jeszcze lepszych, jeszcze trwalszych formuł, generalnie wachlarz oferowanych produktów jest szeroki. Z ośmiu kolorów, o wdzięcznych nazwach nawiązujących do cech idealnego mężczyzny, mi w udziale przypadł jeden taki uczciwy, który jest intensywnym koralem. Kolor przepiękny, jedno pociągnięcie pokrywa wargi kolorem, by po chwili zastygnąć na pełen, niewysuszający mat. Honest, i jak przypuszczam...
Czytaj dalej
9 sty

Mary vs Betty od TheBalm

Na początku była Mary, która w blogosferze i na polskim youtubie jest już produktem z etykietą "kultowy". Wszystko co jej przypisują się zgadza, absolutnie nie  ujmuję żadnej z jej zalet. Od ponad dwóch lat mam przyjemność z dość dużą częstotliwością nakładać ją na szczyty kości policzkowych i na  rynienkę nad górną wargą.  Uwielbiam szampański blask który daje i uważam, jak wielu, że jest to absolutnie i niezaprzeczalnie produkt, który powinna mieć w swojej kosmetyczce każda kobieta. Mary ma siostry -  Cindy i Betty, ale póki co nie spotkały się one wszystkie razem, na razie są u mnie w dwójkę. A skoro są to postanowiłam pokazać jak wypadają obok siebie i jakie znajdziemy tu różnice a widać je na pierwszy rzut oka...
Czytaj dalej
22 sty

TheBalm, Batter Up/ niezwykle trwały, kremowy cień do powiek

Wszelkich cieni i różu w kremie czy musie unikałam dotychczas jak ognia. Od razu przed oczyma rysowała mi się wizja makijażu karykaturalnego, niedokończonego, źle wykonanego, po upływie czasu masakrycznego z widocznym zbieraniem się produktu we wszelkich bruzdach czy załamaniach. Nie wiem skąd to przekonanie, raz czy dwa, wieki temu miałam z takowymi do czynienia i od tego czasu odruchowo chowałam dłoń przy półce z tego typu kosmetykami. Blokada puściła po tym jak do moich rąk trafił kremowy cień od TheBalm.   Nie od razu się to stało. Swój czas szklany słoiczek odleżał nietknięty. Przyglądałam się tylko, analizowałam, by któregoś pięknego dnia (a był to dla zachowania ostrożności dzień wolny od pracy) otworzyłam, umoczyłam palec i sprawdziłam. Wyszedł z tego wszystkiego makijaż delikatny, świeży i...
Czytaj dalej
30 gru

Mary Lou Manizer od The Balm

Produkt wręcz kultowy w środowisku blogosfery. Prawdziwa gwiazda wśród rozświetlaczy! Mowa o Mary Lou Manizer od The Balm. Gdzie nie spojrzysz roi się od pozytywnych ocen i ja też zamierzam wzorem innych blogerek wychwalać ten wielkofunkcyjny produkt pod niebiosa. Wszystko co potrzeba do rozświetlenia powiek, kości policzkowych, wewnętrznych kącików oka i okolic pod łukiem brwiowym znajdziemy w jednym, zgrabnym pudełku w stylu retro, na których widnieje wizerunek pin up girls. Za to urocze oblicze produkty TheBalm mają ode mnie dodatkową gwiazdkę. Mary Lou Manizer od The Balm otrzymujemy w zgrabnym, metalowym opakowaniu z lusterkiem. A co wewnątrz? Skład* w miarę przyjazny no i krótki ;). Owszem jest tu parę zapychaczy ale to już kwestia indywidualna. Mary-Lou mi krzywdy nie zrobiła....
Czytaj dalej
28 kwi

Promocja Marionnaud

Krążące pogłoski o zniżce 50% na produkty dostępne tylko w sieci drogerii Marionnaud musiałam potwierdzić naocznie i osobiście. Widziałam, uwierzyłam i zakupiłam ale tak ku prawdzie to snułam się po sklepie nie wiedząc co dobrać do bazy, na którą łypałam okiem od dawna. TheBalm wyczyszczone do granic możliwości więc zakupiłam dodatkowo micel za 12zł. Tego nigdy za wiele a że lubię testować nowości to zobaczymy jak też się sprawdzi.Ktoś zna ta bazę? jak się sprawuje? Ona jest silikonowa, mam nadzieję, że nie dostarczy mi nowych (nie)przyjaciół :DA przy okazji przypomnę o trwającym do dziś, do 24.00 konkursie, w którym TheBalm gra główne skrzypce (wszelkie info w pasku bocznym, po prawej stronie). Zapraszam :)...
Czytaj dalej
14 kwi

Konkursiwo! Wygraj kosmetyki theBalm

W związku z nieubłaganym upływem czasu oraz faktem, że nie dalej jak kilka dni temu blog osiągnął zawrotną liczbę obserwatorów (za co bardzo dziękuję) postanowiłam zorganizować konkursiwo a w nim umieścić kosmetyki pachnące nowością, a dokładne nowe, kolorowe kosmetyki theBalm. Wylosuję dwie osoby, przy czym pierwsza z nich otrzyma paletkę NUDE'tude, druga zaś róż HOT MAMA :] Co zrobić by brać udział? ...
Czytaj dalej