Pomimo tego, o czym wspominałam nie raz, że uwielbiam kontrolować chaos na mojej głowie co ma odzwierciedlenie w masie używanych past, żeli i innych specyfików modelująco-utrwalajacych, dbam także i przede wszystkim o stan moich włosów, lubię jak są miękkie i błyszczące choć efekt ten często psuję dodatkami właśnie ;) I tak prócz oczywistej oczywistości jaką jest szampon, często sięgam po balsamy, maski i serum do włosów. Dziś post premierowy, bo o ile pamięć mnie nie zwodzi to w historii bloga wpisu włosowego nie było /shame/.Od kilku miesięcy w trosce o ładny włos towarzyszy mi marka profesjonalnych kosmetyków Chihtsai, a dokładnie dwa produkty z serii:1/ oliwkowej (włosy suche i zniszczone) - "oparta na ekstraktach z drzewa oliwkowego i innych roślin....
Czytaj dalej
0 Komentarzy