Włosomaniaczka ze mnie żadna choć po cicho zazdroszczę koleżankom, które z namaszczeniem, wytrwałością i szacunkiem nakładają przeróżne mazidła na włos. Moja pielęgnacja sprowadza się głównie do mycia z zastosowaniem szamponu, regularnego nałożenia odżywki po oczyszczeniu, co kilka dni maski a przed całym rytuałem masła do ciała (tak, tak zastąpiłam nim dotychczas stosowane oleje). Ze starannością nakładam na włosy wszelkiego typu produkty do stylizacji, tak więc w codziennym użyciu mam lakier, żel czy gumę no i...
Czytaj dalej
0 Komentarzy