Na warsztat wzięłam dziś Rozgrzewający balsam do stóp od Pat&Rub. Nie będzie niczym nowym jeśli powiem, że bardzo lubię kosmetyki Kingi Rusin bo choć ceny są dość wysokie cenię naturalne kompozycje, świetne składy, urocze zapachy (choć linia z trawą cytrynową i kokosem jest według mnie ciut nachalna i zbyt wiercąca nozdrza) i efekt działania, który mnie w pełni zadowala. W chłodniejszych okresach roku często sięgam po skład upakowany aromatami zdecydowanymi, pikantnymi jak cynamon, imbir, goździki, szałwia, rozmaryn, chętnie goszczę też pomarańczę czy lekką zieloną herbatę. Wszystko to znajduję w kremie, który gości dziś na łamach bloga, a który świetnie wpisuje się w jesienno-zimowe otoczenie tym bardziej, że prócz odnowy i regeneracji stóp, nawilżenia, wygładzenia i ich ujędrnienia funduje nam dzięki zawartości olejków mikrokrążenie i rozgrzewa stopy 🙂 Tego typu produkty są u mnie szeroko pożądane z uwagi na to, że moje stópki mają tendencję bycia zimnymi. Strasznie tego nie lubię i prócz grubych skarpet lubię skórę otulić rozgrzewającym kremem.

Prócz wspomnianych wyżej olejków w składzie znajdziemy kremu również masło shea, olej jojoba, masło awokado, mocznik, naturalną witaminę E, A i inne substancje natłuszczające i nawilżające* (wszystkie surowce są naturalne z certyfikatem ekologicznym). Brak tu składników pochodzących z ropy naftowej, siarczanów, parabenów i PEGów.
INCI:
Aqua,
Camelia Sinensis Leaf Water,
Caprylic/Capric Triglyceride,
Butyrospermum Parkii,
Decyl Cocoate,
Urea,
Glycerin,
Persea Gratissima Oil,
Hydrogenated Vegetable Oil,
Glyceryl Stearate,
Rosmarinus Officinalis (Rosemary) Leaf Extract,
Cetearyl Alcohol,
Cetearyl Glucoside,
Stearic Acid,
Jojoba Oil/ Simmondsia Chinensis Oil,
Dehydroacetic Acid,
Benzyl Alcohol,
Parfum,
Sodium Phytate,
Allantoin,
Tocopherol,
Beta-Sitosterol,
Squalene,
Retinyl Palmitate,
Cymbopogon Schoenanthus Oil,
Citrus Aurantium Dulcis Oil,
Parfum,
Cinnamonum Ceylanicum Bark Oil,
Salvia Officinalis (Sage) Oil/Leaf Extract,
Eugenia Caryophyllus Oil,
Eugenol,
Isoeugenol,
Limonene,
Linalool,
Cinnamal,
Citral,
Geraniol,
Benzyl Benzoate
Wszystko to zapakowano w wygodne opakowanie o pojemności 100ml z tworzywa sztucznego z pompką. Nie dość że ładne to to jest, cieszy oko to jest higieniczne i sprawia, że dzięki takim rozwiązaniom wydajne.
A co robi ze skórą moich stóp balsam pachnący zmysłowo cynamonem, imbirem i pomarańczą (można go używać także do szorstkiej skóry na łokciach i kolanach co praktykuję często by chronić skórę przed zimnem i chłodem, którego tak nie lubi)? Produkt lekki w swej konsystencji łatwo rozsmarowuje się na skórze i szybko wchłania nie pozostawiając znacznej warstewki, a nawet jeśli jakaś jest to nieznacząca, na szczęście nie klejąca i bardzo hmmm neutralna. Zapach, który jest dość intensywny po wyjściu z opakowania ma tendencję by długo utrzymywać się na skórze za co chwała mu i czyść bo zapachy takie to ja bardzo lubię i chętnie się nimi otulam. Skóra jest generalnie zadowolona co ma odzwierciedlenie w jej miękkości, gładkości i nawilżeniu dzięki czemu (odpukać, tfu tfu) nie imają się mnie suchości i spękania, które sobie upodobały moja skórę, głównie w okresach zimna :/ Musze naprawdę mocno się starać by temu zapobiegać i póki co z dobrym skutkiem od 2 miesięcy udaje mi się to z kremem Pat&Rub. Przy okazji cynamonu wspomnę, że balsam nie wywołuje podrażnień czy pieczenia skóry (niestety przy delikatnej i wrażliwej skórze związki cynamonu mogą tak się zachować), za to mamy tu delikatne ogrzanie (myślę, że odpowiedzialny za to cynamon nie bez przyczyny usytuowano daleko w składzie choć pewności nie mam).
Kolejna mocna pozycja od Kingi Rusin. Wspaniały balsam do stóp na każdą pogodę, a szczególnie na chłodne i mroźne dni. W składzie tej konkretnie linii znajdziemy również rozgrzewający krem do rąk, żel myjący, masło do ciała, olejek do ciała i peeling.
Cena jest niewygórowana i wynosi 39zł, choć często warto poczekać i zapolować na promocje, których w sklepie Merlin.pl jest bez liku. Aktualnie trwa tam akcja Mikołajkowa KLIK a także zorganizowano Centrum prezentowe, czyli świąteczne hity z kategorii książka/muzyka/film KLIK
Zapraszam 🙂
Enka
brzmi bardzo zachęcająco 🙂 ja również mam problem z wiecznie lodowatymi stopami, co jest średnio przyjemne, zwłaszcza zimą 😉
Marie
mam to samo ze stopkami, wiecznie zimne 🙁
GoodForYouDP
Marzy mi się ten krem, ale w wersji do rąk, bo mam często zimne ręce;/
Olfaktoria
Także nie miałam jeszcze nic tej marki, ale krem rozgrzewający to byłby dobry pomysł. Także walczę z tym problemem, więc taki przyjemny kosmetyk byłby praktyczny 🙂
Obsession
niestety to częsta dolegliwość występująca u… kobiet wlasnie 🙁
Gosha
Jeszcze nic do stóp P&R nie miałam, ale wiem, że to tylko kwestia czasu sese 🙂
Obsession
aż się wierzyć nie chce 😀
Bella
Ta seria kusi mnie najbardziej i może na Gwiazdkę sobie sprezentuje 🙂
KasiaPL
O proszę coś dla mnie, też często mam zimne stópki 😉
PureMorning
Przydałby mi się taki balsam do stóp.
Marti
też bardzo się polubiłam z P&R.. choć dłuuugo się broniłam 🙂
myślałam nad tym kremem, bo jest w promocji w ich sklepie internetowym, ale bałam się tego efektu rozgrzewającego 😉
littletownshoes
wow nawet nie wiedzialam ze Kinga Rusin ma linie kosmetyczna. Brzmi bardzo zachecajaco, takze przy nastepnej wizycie w Polsce.
Obsession
polecam wypróbować, świetne produkty 🙂
France30
Zapach musi być przecudowny! 😉
Karotka
Dostałam od Hexx sporą odlewkę balsamu do ciała z tej serii i zapach rzeczywiście jest bardzo intensywny, ale też piękny i bardzo rozgrzewający nozdrza 😀
Po Twoim balsamie spodziewałam się wyższej ceny, więc jestem miło zaskoczona 🙂 Może kiedyś się skuszę, bo widzę, że nie tylko z zapachem u niego dobrze 😀
Obsession
no tutaj mamy naprawdę miłe zaskoczenie cenowe 🙂
Mojito
Ostatnio na tę serię była promocja na stronie Pat & Rub… patrzę… jest nadal, zawsze to parę złotych do przodu 🙂
Ja – jako kolejna przedstawicielka gatunku zimnostopych – zamówiłam właśnie do testów balsam rozgrzewający z Gehwola, zobaczymy, czy faktycznie daje czadu 🙂
Obsession
daj koniecznie znać jak Gehwol się sprawi 🙂
freewolna
Mnie też kusi ta firma, bo widzę, że się sprawdza. Będę obserwować i czekać na promocje 😉
Make Up Passion
Właśnie czekam na paczkę z Pat&Rub, na ten krem między innymi też. Po tym co przeczytałam raczej nie będę żałować.:)
Obsession
na pewno będziesz zadowolona 🙂
Rincewind99
Muszę kiedyś wreszcie coś dorwać tej firmy…. na blogach kusicie i kusicie 🙂
jagodzianka
pierwszy raz slysze o tej firmie, a tym bardziej o tym balsamie;)
Obsession
oj to musisz koniecznie nadrobić zaległości :>
Alieneczka
ja mam wiecznie zimne ręce i nogi
ale kremów nie lubię rozgrzewających bo mi się pocą w/w bardziej 🙁
wolę już niczym nie smarować,
taka moja natura 🙂
Obsession
a to psikus 😀 mi sie nic nie poci na szczęście 😉
ejndzel
Nigdy nie używałam rozgrzewającego balsamu : > a powinnam, zwłaszcza do rąk/stóp, bo mam wiecznie zimne końcówki 😀
Obsession
oj, to na pewno powinnaś 🙂 niestety najczęściej problem ten dotyczy kobitek :>
Kazik
Lubię rozgrzewające balsamy <3
Obsession
pokaz mi takiego co w zimę nie lubi ;D
JuicyBeige
Boję się,że nie długo wszystko będę miała z P&R,bo kosmetyki te są po prostu zajebiste:)
Obsession
hie hie to jest już uzależnienie 😀 ale bardzo przyjemne, takie to się chwali
Rudaaaaa
Mam balsam do stóp Pat&Rub ale żurawinę z cytryną. Bardzo go lubię bo nawilża rewelacyjnie. Na ten się czaiłam ale go nie było 😉
Obsession
ale jest i poczeka tam na Ciebie 😉 cynamon jest boski!
jolkag78
Poczekam na promocje i go sobie sprawię. kocham wszystko co jest z cynamonem;)
Obsession
na szczęście promocje sa dość często 🙂
m_and_z
gdzie nie spojrzę jestem kuszona Pat&Rub 😛 muszę coś z tym zrobić
Obsession
jak to? jeszcze nie znasz? 😛
IndependentGirl
O, skoro cena nie taka zła to chętnie bym wypróbowała, bo zimą moje stopy są jak lody. ;p 🙂
Obsession
polecam, nie lubię moich lodowatych stópek, mój partner gdy je przykładam do jego ciała również 😀
krem łagodzi ten dyskomfort :]
unappreciated
na rozgrzewacza w takiej wersji chyba się skuszę 🙂 mam peeling do ciała o tym zapachu i olejek do kąpieli. zapach cudo!
ps. zapach trawy cytrynowej uwielbiam równie mocno 🙂
Obsession
ja uwielbiam zapach cynamonu zmiksowany z pomarańczą 🙂
trawka mi nie podeszlła ;D
Barwna
Moje zimne stopy bardzo by go polubiły.:)
Obsession
moje również 🙂
BogusiaM
powinnam się w niego zaopatrzyć:)
Obsession
powinnaś 🙂
m.m. /smoky evening eyes/
hmmm… zachęciłaś mnie, chociaż pewnie będę polowała na niego w Sephorze, bo zakupów online nie cierpię. ;P
mam podobny problem z wiecznie zimnymi stopami i to dokuczliwymi o tyle, że nie jestem w stanie zasnąć ;/ dlatego jeśli działa i faktycznie rozgrzewa to wydaje się być idealnym rozwiązaniem 😉
Obsession
nie jest to grzejnik odkręcony na piąteczke 😉 ale jest a na współ ze skarpetka tworzy parę idealną:]
Maggie
Cena nie AŻ taka zła, ale dla mnie kosmetyk zbędny..
Obsession
dbanie o stopy to zbędny dodatek? no wiesz! 😉
jajego83
ja mam wiecznie zimne nogi. przydalby sie taki ocieplacz:)
Obsession
niestety to często dotyka własnie kobitki :/ zawsze pod górke 😀
diggerowa
ja tera wykańczam ziajkowy ogrzewacz nastopny. daje radę, ale ta pozycja bardziej mnie zaciekawiła :> ja z gatunku wiecznie oziębłych suk, wszelkie wspomagacze krążenia zawsze mile widziane 😀
Obsession
w dowodzie mam wpisany ten sam gatunek i rodzaj XD
Słonecznik
Świetny!!
Kurczę, nie wiedziałam, że na Merlinie można kupić te kosmetyki. Myślałam, że tylko na stronie producenta 😉
Obsession
jest merlinbeauty a tam dużo dobra :]
iwona ja
Kinga jest na mojej liście zakupowej na samej górze:)
Obsession
no teraz jak masz Szantelka możesz mieć nowe zadania 😀
iwona ja
właśnie teraz mam szlaban na zakupy :d
Kosmetyczna Kraina
Marzy mi się choć jeden kosmetyk tej marki 🙂
Obsession
polecam obserwację fb strony, są informacje o częstych promocjach 🙂
no np. wczoraj wybrane produkty -50%
Kosmetyczna Kraina
No cóż, fajna promocja przeszła mi koło nosa.
Będę czekała na kolejne 🙂
Dzisiaj też złożyłam swoje pierwsze zamówienie w ich internetowym sklepie.
Sprezentowałam mojej Mamie zestaw Home&Spa – balsam do rąk i stóp 🙂
Mam nadzieję, ze sprawi jej przyjemność taka niespodzianka pod choinką 🙂
Kasia Szymańska
wszelkie rozgrzewacze do stóp zużywam kilogramami w zimne zimowe wieczory, kiedy grube wełniane skarpety nie pomagają 😀
Obsession
zimą lubimy rozgrzewające wspomagacze 😀 herbatka plizzzzz