Popularne wpisy

Chanel Eyes Collection
Zobacz Wpis
Chanel Hydra Beauty
Zobacz Wpis
Burberry Complete Eye Palette
Zobacz Wpis
Na górę
8 mar

Clarins Spring 2015 Garden Escape Makeup Collection

Wiosna w kolekcji Clarins Spring 2015 Garden Escape prezentuje się fantastycznie. Już informacje prasowe, które widziałam w sieci zwiastowały coś pięknego, rzeczywistość tylko skonfrontowała me przypuszczenia. Jest cudownie i świeżo!

Clarins Spring 2015 Garden Escape to paletka 6ciu cieni, precyzyjna kredka do oczu khôl 09 Intensive Green, przepiękny róż 08 Sweet Rose, kultowy Instant Light Lip Balm Perfector w nowych odsłonach (01 Rose, 02 Coral, 03 My Pink, 04 Orange, 05 Red and 06 Rosewood), olejki do ust Lip Comfort Oil – miodowy Honey oraz owocowy 02 Raspberry a także dwie pomadki Joli Rouge – 23 Rose Petal 22 Coral Dalia. Swoją prezentację podzielę na dwie części, dziś paletka i olejek do ust. Zapraszam.

Rozpocznijmy od paletki sześciu cieni Clarins Garden Escape Palette Yeux 6 Couleurs [199zł] bo jest to niemalże małe dzieło sztuki. Zdaję sobie sprawę, że pierwsze skrzypce gra tu złote opakowanie i piękne tłoczenia wewnątrz ale ja to kupuję w całości, to jest coś wprost fantastycznego. Sześć świeżych, kwiecistych kolorów inspirowanych wiosennym ogrodem o satynowo-perłowym wykończeniu: perłowo-biały, dwa subtelne odcienie różu, dwa piękne zielenie i brązowo- szary (taupe). Metody aplikacji są dwojakie: stosowane na sucho dla naturalnego, dziewczęcego makijażu i na mokro aby uzyskać bardziej intensywny, wieczorowy makijaż. W swoim makijażu wykorzystałam białą perłę (w wewnętrznym kąciku oka), dwa odcienie zieleni i taupe na dolną powiekę. To co widzicie to delikatny efekt zastosowania cieni na sucho.
Na usta nałożyłam owocowy olejek do ust Lip Comfort Oil  [75zł/ 7ml] w odcieniu 02 Raspberry. To małe, urocze opakowanie zawiera w sobie bombę owocową, zarówno jeśli chodzi o zapach i smak olejku. To świeżo zebrane maliny, porzeczki i jeżyny. Coś niesamowitego. Komfort noszenia jest niezaprzeczalny. Na plus należy zaliczyć efekt nawilżenia (składnikiem dominującym w Lip Comfort Oil jest stosowany z uwagi na jego właściwości odżywcze orzech laskowy, wspólny dla wszystkich receptur wykorzystywanych przez markę Clarins w produktach do twarzy  i olejkach do ciała; w składzie znajdziemy także połączenie naturalnych olejków z mirabelki i jojoby) przy jednoczesnym braku uczucia lepkości pomimo mocno gęstej struktury. Kolor jest naprawdę nieznaczny, delikatnie różowy, ale naprawdę subtelnie. Zaskakujący jest aplikator, który w tym przypadku występuje w postaci sporych rozmiarów gąbeczki. Olejek nałożony na usta trwa na nich od godziny do dwóch, po tym czasie znika efekt mokrych ust, w rezultacie pozostawiając je miękkie i odżywione.
Prócz wspomnianych cieni i olejku na buzi mam nowy podkład Clarins Teint Haute Tenue+ Everlasting Foundation+ w odcieniu 107 beige (niebawem napiszę o nim osobny post), bronzer i róż Benefit (Hoola i Hervana), żel do brwi Laura Mercier oraz tusz do rzęs Tophop.

Jak podoba Wam się wiosna Clarins?:)

Obsession