Popularne wpisy

Chanel Eyes Collection
Zobacz Wpis
Chanel Hydra Beauty
Zobacz Wpis
Burberry Complete Eye Palette
Zobacz Wpis
Na górę
16 lip

Pielęgnacja Lancome

Mam dobrą i złą wiadomość. Zła ma konkretny kaliber a że z reguły mam pozytywne do świata nastawienie a na stronie staram się poruszać tematy o przyjemnym wydźwięku zacznę od produktu, który polubiłam 🙂

Mowa o płynie micelarnym Eau Micellaire Douceur Lancome przeznaczonym do demakijażu twarzy, oczu oraz ust. Według zapewnień producenta nadaje się on do wszystkich rodzajów skóry, nawet do skóry wrażliwej, delikatnie usuwa zanieczyszczenia i perfekcyjnie usuwa makijaż nie podrażniając cery. Płyn micelarny zawierający wiele składników naturalnych (klik), m.in. wyciągi z białego lotosu, róży oraz cedru japońskiego, zapakowano w poręczne opakowanie występujące w dwóch pojemnościach: 200ml w cenie 139PLN oraz 400ml – 189PLN. By jeszcze bardziej umilić nam demakijaż butelkę zaopatrzono w super dozownik dzięki czemu nic się nie rozlewa na boki, nie marnuje, słowem świetne rozwiązanie. Działanie zresztą też bowiem płyn radzi sobie z wszelkimi zanieczyszczeniami i makijażem bezbłędnie, pachnie ładnie i delikatnie, pozostawia skórę świeżą i gładką bez uczucia lepkości i co najważniejsze nie podrażnia jej. Zdaję sobie sprawę, że jest na rynku szereg produktów, które robią podobne cuda w niższej cenie ale z uwagi na moje uwielbienie dla marki i przyjemność stosowania na pewno sięgnę po niego kolejny raz. Absolutny ideał! choć mógłby być ciut bardziej wydajny.

Niestety tego samego nie mogę powiedzieć o Lancome Tonique Eclat czyli toniku odświeżającym, który to uzupełnia demakijaż ożywiając koloryt cery, przygotowuje skórę na działanie aplikowanych później produktów pielęgnacyjnych, nawilża (naprawdę?), delikatnie pobudza naturalny proces eksfoliacji z zachowaniem naturalnej równowagi skóry – to według producenta.

W cenie 189PLN  otrzymujemy 400ml czystego alkoholu! Tonik pachnie (delikatnie rzecz ujmując) i zachowuje się na skórze jak czysty! alkohol.

Skład: Aqua/Water, Alkohol Denat., Glycerin, P-Anisic Acid, PEG-60 Hydrogenated Castrol Oil, Nelumbium Speciosum Extract/Nelumbium Speciosum Flower Extract, Limonene, Benzyl Salicylate, Linalool, Propylene Glycol, Rosa Gallica Extract/Rosa Gallica Flower Extract, Butylphenyl Methylpropional, Cryptomeria Japonica Bud Extract, Parfum/Fragnance

To jeden z najgorszych toników jakie miałam. Nie czuć absolutnie nic poza alkoholem, zapach jest na tyle intensywny i duszący że trudno wytrzymać tę dosłownie chwilę podczas której przecieram skórę nasączonym wacikiem. Jego używanie nie należy do przyjemności, jest ostry dla skóry, w kontakcie z jakąkolwiek ranką czy otarciem szczypie niemiłosiernie. Niestety, dla mojej suchej skóry okazał się być niewypałem bo choć może odświeża to sama aplikacja uniemożliwia mi czerpanie jakiejkolwiek przyjemności, myślę tylko by jak najszybciej zakończyć ten proces i nie musieć dłużej obcować z tym alkoholowym zapachem. Podczas zakupów rozmyślałam jeszcze o różowej wersji Tonique Confort skierowanej stricte do cer suchych ale teraz to sama nie wiem:( 

Gagatek…

Obsession