Co do zasady to jestem dziewcze pozytywne i optymistyczne mam nastawienie do świata :D Niemniej staropolskim zwyczajem pomarudzę dziś i to znacznie, na pogodę przede wszystkim.Ale co by zachować pogodny charakter opowiem o plusach dzisiejszego posta, w którym goście chamerykańcy o fetyszystycznych numerkach 18, a dokładniej 118 Pink Satin, delikatny, wesoły róż oraz 418 Caring Coral lekka cegła? Bo na pewno, co powiem nieskromnie ładne zdjęcia tu znajdziemy (choć co najgorsze pokazują stan moich okien, które szybcikiem winne być umyte, ale co zrobić jak ja antyświętowa i na święta zapewne ich nie umyję), opakowania balsamów są bardzo przyjazne oku, złoto i pastele je łechtają i aż od tego patrzenia się chce ich używać, często i gęsto.No ale z tym używaniem...
Czytaj dalej
0 Komentarzy