Popularne wpisy

Chanel Eyes Collection
Zobacz Wpis
Chanel Hydra Beauty
Zobacz Wpis
Burberry Complete Eye Palette
Zobacz Wpis
Na górę
30 gru

Nowości czyli Mikołaj i zakupy Douglas :)

Zdaję sobie sprawę, że nowości dopiero co gościły na blogu KLIK ale raz, że Mikołaj  w tym roku dopisywał a dwa, że poświąteczne wyprzedaże były niezwykle kuszące. Postanowiłam zatem pokazać co też przywiózł do mnie spóźniony Mikołaj_@Krzykla oraz kurier w niebieskim opakowaniu z logo Douglas.

Po pierwsze, @Krzykla postanowiła zabawić się w Mikołaja i spakować do skarpety kilka wspaniałości. Znając mnie bardzo dobrze i moje uwielbienie do marki Laura Mercier wrzuciła do świątecznej paczki puder utrwalający Loose Setting Powder w odcieniu Translucent. Według tego co obiecuje producent puder ten jest niewidoczny na skórze, dopasowuje się do wszystkich tonacji skóry, łatwo i bez wysiłku rozprowadza się i łączy ze skórą, pozostawiając gładkie, delikatne wykończenie oraz wyraźne zmniejszenie widoczności drobnych linii i zmarszczek. Pierwsze użycie zapowiada naprawdę bardzo dobry produkt, rozprowadza się jedwabiście i bardzo dobrze wygląda na twarzy. Mam nadzieję, że ten pierwszy udany start będzie trwał i skończy się na naprawdę dobrej i dłuższej znajomości.

Dalej jest tylko lepiej. Matowa pomadka firmy Kiko w odcieniu 612 w przepięknej złoto-holograficznej oprawie oraz fioletowy – szary odcień usłany mnóstwem srebrnych drobin, oznaczony numerem 30 i nazwą Jolie prunelle. Cień pochodzi z najnowszej linii  zatytułowanej Push up your beauty marki Etam i sygnowanej nazwiskiem Natalii Vodianovowej, która już wcześniej współpracowała z marką Etam.

Z pielęgnacji mydło cytrynowo-miętowe Bath&Body Works oraz mini masełko do ciała Sisley.

Dziękuję Ci Justyno za ten wspaniały prezent i przesyłam buziaki.

W Douglasie jakoś specjalnie nie poszalałam, po prostu postawiłam na produkty, które od dawna były na mojej zakupowej liście. Mamy tu więc matową pomadkę Soft Matte Lip Cream marki NYX w odcieniu Milan – ten kolor to taki bardzo świeży i dość jaskrawy róż. Od dawna miałam też chętkę na Colorstay Normal / Dry Skin marki Revlon. Wszystko dlatego, że zewsząd napływały infomacie o rzekomym podobieństwie do podkładu Estee Lauder Double Wear, który jest jak wiadomo 😉 moim najukochańszym od lat. Wybrałam odcień 220 Natural Beige i dzisiejsze pierwsze doświadczenia wskazują, że był to wybór zdecydowanie trafiony. No i na samym już końcu produkt o którym już od dawna rozmyślałam 🙂 Instant Light Clarins w odcieniu 05. Jestem go strasznie ciekawa.

Obsession