
Do niedawna nie przeszło mi przez myśl, że moja opinia będzie miała taki wydźwięk. Początki były pełne zachwytów. Nic nie wskazywało nadciągającej katastrofy. O czym mowa? Revlon ColorBurst Lip Butter czyli nawilżające masełko o gamie pełnej kolorów. Mawia się, że to połączenie pomadki i balsamu do ust w jednym. Historia znana nie od dziś. Przez moje ręce przewinęło się kilka tego typu produktów, m.in. z logo L’oreal, Dior czy Celia. Bywało lepiej i gorzej, zazwyczaj znajdowałam mankament, który odwodził mnie od kolejnych zakupów tego typu mixów. Niemniej zachęcona opiniami pełnymi zachwytów, które napływały zewsząd (patrz blogi i vlogi) zakupiłam jedno masełko od Revlon (na szczęście nie w pełnowymiarowej cenie bo pozbyłam się jedynie 50% regularnej ceny, która w tym przypadku wynosi około 40zł). Dzięki sprawnie wykonanej transakcji w moje ręce trafił odcień z numerkiem 095-Creme brulee choć kolor czy smak z prawdziwym francuskim deserem niewiele ma wspólnego. Jest to typowy nudziak, lekko rozbielony, zresztą bardzo ładny…
Zapachu nie odnotowałam. Nawilżenie tak, trwałość na przyzwoitym poziomie i równomierne schodznie w trakcie upływających godzin bo tyle trzyma się bez jedzenia i picia na ustach. Konsystencja na bogato łatwo sunąca po wargach (spokojnie można je pokryć bez udziału wspomagacza jakim jest lusterko) jest niezwykle miękka. I tu zaczynają się schody. O ile z początkiem stosowania wszystko było cacy, tak przy kolejnych ruchach miałam wrażenie, że sztyft za moment się złamie, zdeformuje, ulegnie destrukcji. Zresztą po 2 tygodniach tak się właśnie stało, mimo mojej ostrożności…
Wsuwanie i kolejne wysuwanie sztyftu to koszmar. Masełko jest wszędzie tam gdzie być nie powinno co powoduje, że za każdym razem „ratuję” temat dopychaniem go palcami we właściwe miejsce, używaniem chusteczek by unikać upaprania skuwki. Mimo wszystko po całym dniu pomadka wygląda tak…


Doszło do tego, że używanie jej sprowadza się do delikatnego wysuwania i nakładania produktu palcem :/
Mam wrażenie, że już to kiedyś przerabiałam? A tak! w przypadku nudziakowej Celii. Z tym że ona to koszt na poziomie 10zł. Z uwagi na upierdliwą miękkość w obu przypadkach wydajność jest naprawdę kiepska (nie pomylę się jesli zapiszę, że częste i regularne używanie Revlon wystarczy na 2-3tygodnie). Cała ta uprzykrzająca życie zabawa sprawia, że nie mam ochoty na kolejne odcienie choć już miałam chęć porwać się na nowe zakupy. Na szczęscie (z niewiadomych mi powodów) temat troszkę odwlekłam a teraz mam pewność, że więcej po prostu nie chcę.
Marie
Celii za 10 zl moglabym wybaczyc, ale ten produkt wyceniaja zdecydowanie za wysoko jak na takie " wlasciwosci"
Beauty in English
oj koszmarnie wygląda, ja dalej obstaje, przy tym, ze te masełka w zależności od koloru mają różne konsystencje i wykończenia na ustach, twojego koloru nie kupiłam, bo właśnie jest jakby zbyt miękki i na ustach nie wygląda zbyt dobrze. Z moimi 3 nic takiego się nie stało.
sauria80
ale lipa! jak dobrze, że ja nie idę za głosem ludu 😉
Rainbow Soap Bubble
Nie wygląda to fajnie, przy takiej cenie kosmetyku, to nie powinno mieć w ogóle miejsca. Wygląda na to, że dobrze zobiłam nie kupując tego "cacka".
make-up freak
Oj…ale ciapa…:/ Faktycznie nie ma co się zachwycać i za taką cenę w ogóle trzeba omijac z daleka…:/
Gosza
Mam kolor 090 Sweet Tart. Kocham po stokroć i wiem, że jak się wykończy to bez namysłu sięgnę po następną. Takie cuda niewidy jak u Ciebie całe szczęście się nie wydarzyły i mam nadzieję, że tak pozostanie :).
kasiaj85
mam chyba z 8 kolorów i z żadnym się nie dzieją takie cuda… 🙂 na szczęście bo bardzo je lubię 🙂 ale widać klopsy się zdarzają… akurat tego koloru nie mam…
eM
A ja tak koło niego chodziłam, chodziłam, ale jakoś zawsze znajdowałam coś innego w podobnej cenie. Jakby nie było, za masełko z takimi "efektami specjalnymi" to wygórowana cena.
P.S. Wysłałam Ci wiadomość e-mail. 🙂
rogaczki-kosmetyczne
moja jeszcze wygląda nieźle, ale niewiele jej używałam bo od pierwszych mrozów walczę ze stanem moich ust. kurcze, szkoda że tak ci się "zepsuła"? zobaczymy, jak będzie wyglądać moje masełko przy dłuższym używaniu.
pozdrawiam, A
Summer
Miałam mieć tę pomadkę, ale nie było jej na lotnisku w uk, teraz widzę, że to "na szczęście" 🙂 Na moim blogu trwa rozdanie, w którym można zgarnąć Benetint Benefitu i lakier z najnowszej blogerskiej kolekcji Wibo 🙂 Serdecznie zapraszam do siebie:)
Fraise26 (My strawberry fields)
Mam 4 pomadki z tej serii i tylko z jedną miałam taki problem jak Ty i obwiniam za to upiorne ciepło zeszłego lata. Pomadka zaczęła się rozpływać jak byłam na wakacjach we Włoszech, ale wtedy było około 30 stopni, więc nie mam do niej wielkiej pretensji. Zimą spisują się u mnie bardzo dobrze.
Madzialena
Twoja pomadka wygląda rzeczywiście tragicznie. Powiem, że moja w lato działała podobnie – wręcz się rozpływała. Teraz jest jak znalazł 🙂
Klara
kolorek ładny,a le konsystencja faktycznie maselkowata… i niepowinna być w sztyfcie. Raju jak to przeszło kontrole jakości?
Olfaktoria
Miałam kiedyś identyczny przypadek, ale z pomadką od Celii…W efekcie złamała się przy samym końcu i tyle z niej korzystałam 😉 Trzeba przyznać, że kolor prezentuje się świetnie…
Obsession
tak, z Celią też tak mam dlatego zakupiłam jedną jedyną sztukę i na więcej mimo pięknych kolorów się nie skusiłam 😉
Czarna Ines
kuszona wieloma dobrymi opiniami szukałam odcienia, ale już sobie odpuszczę, dzięki:)
karminowe.usta
Mnie do tych masełek nie ciągnęło, ponieważ parę lat temu miałam podobny produkt z Astora (w takich charakterystycznym seledynowym opakowaniu), którego konsystencja przyczyniała się do łamliwości sztyftu, co z kolei przekładało się na kiepską wydajność. Nie lubię używać takich pobrudzonych sztyftów, więc nie mam ochoty na tego typu produkty;)
Obsession
no niestety raz na jakiś czas skuszę się na taką propozycję a później mam za swoje 😉
bumtarabum
Ja mam odcień sweet tart i (nie używam jej bardzo często) na szczęście nic złego się z nią nie dzieje 🙂
Wena
Uroki takiej konsystencji, niestety, nie lubię tego, ale coś za coś.
naughtynotnice0
nie spodziewalabym sie takiego zachowania, przy wydaniu 40 zl na produkt:) dobrze ze trafilas na promocje;:)
ajka
oesu, cóż to za barachło…
a nie dalej jak przedwczoraj ponownie nad nimi dumałam w Dougim – z zazdrości, że wszyscy mają, a ja jeszcze nie. podejrzany wydał mi się jeden tester, który wyglądał podobnie jak Twoja szmina i był rozciapciany niemiłosiernie po całej skuwce. odwróciłam się na pięcie więc i powędrowałam do Rossa po kolejną BeBe, uf.
Obsession
taaa lepiej wydać piątaka niż kupić revlona za 4 dyszki i płakać później w poduszkę :] dobra dziewczynka :]
Nena
Ładnie wygląda na ustach 🙂 Sama nie przepadam za takimi balsamowymi szminkami, wiec na to masełko na pewno się nie skuszę 😉
Agnusbe
Hmmm a ja napaliłam się na ten balsamik jak szczerbaty na suchary. Chyba zrezygnuję…
Obsession
też swego czasu miałam te objawy, teraz mi przeszło jak ręką odjął 😉
MANIA w świecie lakierów (Lakierowa Mania Mani)
Ha… miałam to samo napisać, ta masełkowa pomadka to jakaś katastrofa. Celia przy niej to ideał.
Obsession
dajesz, chętnie wysłucham Twych żali, chusteczkę na otarcie łez podam ;D
katastrofa, co nię?
cocaron
ja to jakaś dziwna chyba jestem, ale nie mam problemu z miękkością takich produktów. Moje balsamo- pomadki bez względu na pogodę trzymają się w nienagannym stanie 😉
ale gdyby się tak babrały- pewnie bym odżałowała i po prostu wyrzuciła. Za leniwa jestem na czyszczenie 😛
Obsession
ostatkami sił i cierpliwości czyszczę jeszcze to wszystko, choć sił już brak 😀
France30
Kosmetyk nie dla mnie bo takie rzeczy lubie mieć przy sobie, a skoro zachowuje się podobnie do Celii to podziękuje ;/
jajego83
patrz a ja mam 4 egzemplarze i zaden tak sie nie zachowuje. a juz jakis czas je mam. z tym ze nigdy chyba nie zdarzylo mi sie uzywac jednej 2 tygodnie non stop, wiec kto wie czy by sie czasem i z moich takie bagienko nie zrobilo.
Obsession
bagno i muł& z deka wodorosty 😀 no popacz tylko co to to ma być? jak tu przejść obojętnie bez krzty krytyki, no jak? no nie da się :>
srebrnaLENTI
Ale się brzydko babrze ;/
Anonimowy
Ja mam kilka kolorów i fakt ten creme brulee mi najmniej pasuje i najkrócej się trzyma, ale reszta jest genialna, też mi się trochę rozpuszczają, ale wysuwam tylko odrobine i nic się złego z nimi nie dzieje. Ja je w każdym bądz razie uwielbiam i gorąco innym polecam 😉
Obsession
naprawdę starałam się wysuwać niewiele i postępować zgodnie z zasadami prawidłowego nakładania mazidła na usta 😀 ale kuźwa to nie chciało współpracować i się to to popsuło 😀
Obsession
słowem się urwało uszko temu misiu ;D
kolorowy kot
Bleeee… ja kocham moją Sweet Tart, używam namiętnie i póki co nic takiego się nie dzieje, tfu tfu!
Nika.
Mam 4 te masełka, w tym dokładnie ten kolor i nic takiego mi się z nimi nie dzieje. To wręcz moi ulubieńcy ostatnio. Szkoda, że Tobie się tak stało :/
BogusiaM
na ustach wygląda ślicznie, jednak to co znajduje się w opakowaniu po kilku tygodniach blee:P
lemesos11
A mi sie Celia nie lamie, mimo iz mieszkam w cieplym klimacie:)
Obsession
ja widzę, że to jest jedna, wielka loteria 😉
Zielone Serduszko
Piękna katastrofa 😀
Obsession
piękna tragedia , o jaka piękna tragedia 😀
aalimkaa
Mnie w ogóle nie kuszą te masełka – i całe szczęście 🙂 Szkoda tylko, że Tobie się coś takiego przytrafiło.
Ruda Mietła
Przełóż może sobie balsam do mniejszego pojemniczka i nakładaj palcami. Wiem, że wiele będzie z tym zabawy ale lepiej w ten sposób niż tracić za każdym użyciem jakąś część produktu 🙂
Obsession
znam te metody ale wierz mi, to kompletnie nie dla mnie, cierpliwości mi brak :> teraz mam upaćkaną skuwkę, sposobem diy upaćkam siebie i wszystko wkoło 😀
m_and_z
szkoda , że się tak rozpaćkała ;/
Katalina
Nie kupiłam żadnej tego typu pomadki, bo mazideł i tak mam za dużo, a jak jest o czymś za głosno to mnie to zraża 😉 I jak się okazuje dobrze zrobiłam 😀
Obsession
mi to zawsze mało 😀
Yasinisi
Uuu.. Kiepsko to wygląda.. Zniechęciłaś mnie do niego na amen..
Madlen
Uuuu jaki klops, a takie łądne były i ach och a tu ooo, zrobiły się beee .
zoila
Eee jakie to masełko ma kolor? Nie wiem, bo patrzyłam tylko na brwi cioci Obs :). Ja chcę takieeeeeeeeee!
Miałam ochotę na masełko Revlonu, ale oczywiście spodobał się kolor niedostępny u nas, dlatego chyba odpuszczę.
Obsession
weźźź się skup, ja Cię proszę 😀 :*
Naomi
Skutecznie mnie wyleczyłaś z tych masełek. Zwłaszcza, że nie są zbyt tanie. 😉
callofbeauty
no to skutecznie mnie zniechęciłaś. no i dobrze. jeden produkt mniej na ciągle wydłuzającej się liscie. dziękuję i mój mąż też;)
Obsession
hehehe zawsze znajdzie się jakiś godny substytut więc nadszarpnięta kieszeń i tak gwarantowana 😀
Kaja
Mam jedno masełko do ust Revlona i póki co użyłam go kilka razy i ma się całkiem dobrze, choć rzeczywiscie jest miekkie. Mam nadzieje, że moje pozostanie w niezmienionej formie 🙂
Obsession
nadzieję należy mieć zawsze :] obyś nie musiała przechodzić tego co ja 😉
anne-mademoiselle
Ja mam Celię, mam masełko Revlon i jeszcze nic mi się nie złamało, ani nie rozpłynęło 🙂
Obsession
szczęściara 😛
southgirl
Mnie tez od razu przed oczami stanela Celia… po Revlonie sie tego nie spodziewalam 🙁
JuicyBeige
Nie miałam ani Celii,ani tej z Revlonu,ale już wiem,że żadnej z nich nie kupię,bo nienawidzę wręcz jak coś takiego z pomadką się dzieje i w moim wykonaniu od razu ląduje w koszu:/
Obsession
kurcze! mi się serce kraje jak mam cos wyrzucić 😀 zrozum drugiego człowieka 😀
Zajęczak
U mnie serio serio z tym krajaniem serca. Każdą rzecz przeznaczoną na śmietnik oglądam ze dwadzieścia razy, zanim ostatecznie się zdecyduję 😀
Obsession
nie mam natury chomika ale Cię przebiję i obejrzę ze trzydzieści razy :]
Zajęczak
Przypomniały mi się reklamy z Turbodymomenem 😀
Gosha
A fuj 😛
Szkoda, bo czaiłam się na nią jak będzie jakaś promo :/
Obsession
a ja razem z Tobą ;D dobrze żeśmy się wstrzymały choć jak masz chęć to wypróbuj, może trafi Ci się lepszy egzemplarz tak jak u niektórych z dziewcząt :>
Gosha
my już lepiej promocje omijajmy szerokim łukiem :]
Marzę jeszcze o kilku cudeńkach i włączam tryb 'oszczędzanie' 🙂
Obsession
co masz w zanadrzu? mów mi tu szybko 😀
my dwie na zakupach to ZUOOOO
Gosha
na pewno Candy, zamówiłam też kilka ruskich specjałów, idą do mnie kosmetyki z DM :D, no i jakieś serum na mordkę, bo ruskie zaraz się skończy – Kinia kusi ekoampułką, no i wiosna idzie, róż trzeba wreszcie nowy kupić sese :]
Tanika i Wojtas
No rzeczywiście masakrycznie wygląda, mnie by zniechęciła do stosowania " w ten sposób " który opisujesz, szok.
Obsession
już mam na finiszu to szkoda mi wyrzucać bo na ustach nosi się fajnie 😉
kosmetoholiczka
Dlatego wolę Celię z którą nic mi się nie stało 😀
Anastazja
mam odcien lollipop juz od roku i nic takiego z nia mi sie nie zdarzylo. dalej sluzy mi bardzo dobrze, nigdy sie nie ciapala i dalej nie zauwazylam niczego takiego.
Kaczmarta
A ja miałam taką wielką ochotę, szczególnie na ten odcień, który reklamowała Emma Stone – ehhh te reklamy…
KasiaPL
chyba nigdy z żadną pomadką mi się coś takiego nie zdarzyło 🙂
LaFili
hmm no złośliwa pomadeczka, ja wiernie trwam przy 2 tego typu produktach pierwszy to CHUBBY STIC CLINIQUE a drugi L'oreal, Rouge Caresse, ceny to moim zdaniem ich jedyna wada ale przynajmniej wiem za co płacę;)
Obsession
L'oreal Rouge Caresse mam trzy i barrrrdzo je lubię :> to inna inszość jest w treści
a znasz L'oreal Colour Riche Balm?
LaFili
a nie znam, ale wujek Google mówi, że warto się zapoznać;)
LaFili
Fajne, nawet bardzo ale z dostępnością coś widzę kiepsko;(
Obsession
u nas jej nie dostaniesz 🙁 wiele jest zachwytów choć ja np. kręciłam nosem 😉
Zajęczak
Kto to projektował? Sadysta jakiś??
To koszmarek, a nie masełko :/
Obsession
jako masełko orzechowe on niom nom nom do bezpośredniego spożycia to ono by się nadawało choć to zachowania równie sado-macho 😀 ale Tobie nawet nie proponuję bo Ty w kapustach się wielbisz
Zajęczak
Hahaha xD [Lubię to!]
Zajęczak
…cholera 🙁
Dopiero kiedy przyszłam tu ponownie, przypomniałam sobie, że wczoraj – po przeczytaniu Twojego komentarza – postanowiłam kupić sobie masło orzechowe, takiego mi smaku narobiłaś. Cholera, zapomniałam, no.
aniumek
jak mnie cos takiego wkurza..najbardziej w szminach…pomadkach..i jak tylko widze takie oznaki rzucam ja w kat ;/
little sunshine.
też mam to masełko ale inny odcień i nic takiego na razie się nie dzieję. może jakaś felerna sztuka?
Obsession
być może, ale rozumiesz, że nie mam jakoś ochoty na dalsze rozeznania w temacie? 😉
Justyna
Kolorek ma piękny, ale ile babranka…
LaNińa
skąd zatem te pełne zachwytów opinie???
Celię mam i ubóstwiam choć i ona przysporzyła mi sporo problemów w końcowej fazie jej życia…a Revlonka chyba sobie odpuszczę 😉
Hexx ana
Jak pisałam o swoim bublu to nikt za bardzo nie chciał wierzyć, bo przecież to takie wow…. Niestety Celia wypadła dużo lepiej. Piszę to z pełną świadomością pomimo, że nie cierpię obecnej oferty Celii to ich błyszczyko-pomadki dużo lepiej się prezentują.
Obsession
z dwojga złego też wolę Celię 😉
Kasia Szymańska
na szczescie nie mam żadnego masełka Revlonowskiego 🙂
Angel8890846
f uuuuuuuuuuuuuuuuuuuu j …. NIE LUBIĘ :d
mama Stelli i Livii
Badziewie nawet nie miałam ochoty za zakupy bo na sam widok widać, że nic dobrego :/
Karotka
Z moim nie ma jeszcze katastrofy, ale generalnie ma tendencje do mazania się… Ale i tak nie zamienię go na nic! 🙂
Obsession
gdyby nie to że się tak potwornie maże pewnie skusiłabym się na inne kolorki, a tak odpuszczam 🙂
mamibecia
Ja mam dwie Celiowe ,ale nie wygladaja tak ani troche . Obi juz dobijają z resztą dna .
Kurde szkoda ,bo z tego co piszesz sam produkt już naustnie spisuje się całkim nieźle .
Wyglada faktycznie koszmarnie :D:D
BTW
Nie wiesz może dlaczego mogę dodać tylko 1 komentarz ?
Nie mogę te nic dopisać pod własnym,a także innym .
W sumie pierwszy raz się z tym spotykam ,stąd pytanie .
Obsession
hmmmmm problem o którym piszesz nie wiem z czego wynika ale mam tak z jednym z blogów :/ za chiny nie mogę napisać komentarza mimo, że okienko mam, tylko jakby nieaktwyne. Poszperam może google pomoże
Obsession
poszperałam i mam takie oto zapytania:
-jakiej używasz przeglądarki?
-czy pod inną przeglądarką masz ten sam problem?
Obsession
a może ciasteczka usuń? :> om niom nom nom
ilovemakeup
Z moim stalo sie to samo :/
Obsession
a jaki masz kolorek? od początku była taka miękka i się mazała czy po czasie?
ilovemakeup
080 strawberry Shortcake.
Od poczatku byla taka,teraz wlasnie po nia cwycialm i wyglada jak jeden wielki glut-jest cala roztopiona 🙁
Bella
No ja tak miałam z Calią. Strasznie wkurzające 😐
Obsession
bardzo, ale wiesz celia 1/4 ceny tego tutaj cacuszka
to naprawdę może ciś się podnieść
Kosmetyczna Kraina
Kiedyś, kiedyś, na fali zachwytów tymi masełkami byłam bardzo bliska zakupu jednego egzemplarza. Ostatecznie, odpuściłam. Mam, za to, dwie rozpuszczające się pomadki Celia.
Obsession
Celia to prekursor tematu 😀
katarzyna.marika
Wygląda jakby długo leżało na słońcu… Chciałam kupić sobie to masełko, ale po Twojej recenzji się zniechęciłam.
Z Celią raczej nie mam problemu, jeżeli chodzi o paćkanie się 🙂
Obsession
Celia ma różne serie, ja z nude miałam problem, zresztą nie tylko ja 😉
Bellitkaa
O fuj, wstrętnie to wygląda. Tak się na nie czaiłam, bo kolory mają piękne ale co z tego jak pomadka wszędzie fruwa potem ;/ A z Celią to ni się nic tak nie dzieje. Może za ostro podchodzisz do nich 😉
Obsession
pakowanie do torebki czy kosmetyczki to nie jest jazda bez trzymanki ;D zresztą z Celią wiele dziewczyn ma podobny problem 😉
tonia
dokladnie, ja juz prawie na samym poczatku mialam takie cos z celia 🙁
MuStories
pomadka z tej serii tez mnie zawiodla… kolor piękny, ale pigmentacja, konsystencja (znowu tępawa bym rzekła) kiepska niestety…
Obsession
moja mocno masełkowa, jak masło orzechowe, dokładnie 😀 nigdy nie powiedziałabym że tępa o.O
MuStories
nie, nie… ja o pomadce z tej samej serii:) chyba, że Ty też..?
Obsession
aaa to ja nie 😀 bo to tutaj też pomadką się często gęsto nazywa :>
Aldonka
kolorek fajny ale co z tego jak po użyciu "schowanie" produktu do środka graniczy z cudem 🙂
Mrooveczka
Aż dziwne, mam 2 masełka Revlon w tym jedno od wakacji i nie raz zostało w nagrzanym samochodzie, a nadal wygląda jak nowe;)
Obsession
w nagrzanym samochodzie??? i cą caluśkie? aż się wierzyć nie chce bo ja je w torebce noszę jak pozostałe mazidła i mam co wyżej buuuuu
Mrooveczka
Caluśkie;) Jedna(creme brulee) od początku była bardziej sucha i może to dlatego;) Macaroon jest bardziej nawilżająca, ale i jej nic nie jest;)
Madame Peacock
Fuj, nieprzyjemnie to wygląda 😀
wavesinbluesand
Moje póki co mają się dobrze 😮
jolkag78
Tyle dobrego o niej czytałam a tu taki psikus.
tonia
Buuuu, a ja dopiero co ją zakupiłam po tylu zachwytach ( i drugą do pary) ;(;(
A jak Ci sie sprawdza ten w kredce??
Obsession
yyyy niestety też raczej zachwytów nie będzie
o tym powiem szerzej niebawem
tonia
Ok, to czekam, bo mnie tez kusily, ale po tym z clinique juz jakos nie chcialo mi sie na podobne produkty polowac 😉
maka
też nie byłam zadowolona z tego masełka
Marilyn
mi skojarzyło się z klasyczną pomadką nivea gdyż jest podobnie miękka i jeśli miałam ją w kieszeni to dosłownie się rozpływała.
Obsession
uprzedzę pytania; nie trzymałam masełka w żadnym ciepłym miejscu
Marilyn
Czyli ono tak samo z siebie? Dziwne w każdym bądź razie i tak dla siebie jakoś kolorów wśród tych masełek nie widziałam 😉
Kawaii-doll
A tego masełka z Revlonu nie mam ale kusi mimo wszystko 😀
Kawaii-doll
A mi się z Celią nic nie dzieje 🙂
ByMarta
Dobrze że kupiłaś masełko w promocji, bo ja bym się wkurzyła gdybym wydała 40 zł a później masełko wydłubywałabym palcem …
iwona ja
właśnie tak mniej więcej wyglądają testery w Hebe 😀
Obsession
nie mogłaś ostrzec? 😀 w takiej dziczy siedzę, że dostępu nie mam 😀
iwona ja
wiesz jak to testery, czasem różne rzeczy ludzie z nimi robią i wyglądają marnie.Nie wiedziałam że to normalny wygląd tychże produktów. Gdzieś czytałam że i u Was zaraz hebe będzie 😀
Obsession
już niebawem sese mam nadzieję, że nie odwalą maniany jak u Was i że półeczki będą pełne
iwona ja
ej waśnie muszę sprostować,moje publiczne narzekania zostały wysłuchane chyba, bo dziś byłam i wszystkie szafy pełne:) także chwilowo się nie czepiam:p
Obsession
może mieli szpiega na blogerskim spotkaniu i ktoś podsłyszał jak żeś narzekała 😀
iwona ja
ciii na ich profilu na FB też mi się zdarzyło ponarzekać 😛
Obsession
aszz Ty aferzystko 😀
cammie
Ja też to znam … Pomadka z catrice mi się podobnie rozbabrała …
Obsession
;/ oo takk! z catrice też mam taką jedną
Iwetto
Toż to jakaś maziaja a nie pomadka 😮 Mam tylko jedno Revlonowe masełko, ale ma dosyć zbitą konsystencję. Może to zależy od odcienia?
Obsession
moja na początku też była zbita, z czasem, po ok. 2 tygodniach takie cuda wianki 🙁
yourituriel
mam ich chyba 6, nie moge powiedziec ze wszystkie lubie ale z zadna nic takiego sie nie dzieje ,musi to zalezec od odcienia/formuly badz przechowywania w sklepie :/ creme brule to jedyny odcien, ktory nijak mi nie pasuje….
Obsession
nie twierdzę, że tak nie jest ale po takich doświadczeniach nie mam ochoty płacić 40zł na kolejną sztukę 😉
yourituriel
ja mialam tak z Celia, zlamala sie i prawie rozplynela….obrzydlistwo :/
Obsession
z celią nude miałam niestety podobnie 🙁
jamapi
Tez mi od razu się z Celią skojarzyło 😛
Obsession
celia zapoczątkowałam tą czarną serię 😀
.biemi
a ja celię lubię – nie lubię jej latem ale teraz jestem na tak
nie znacie sie 😉 :P:P:P
Obsession
fakt, jak latem zaczęła sie rozpływać (bynajmniej nie w zachywytach :D) tak leży po dziś dzień ukryta w czeluściach kosmetyczki
niecierpek
Ja trzymam moją Celię w lodówce – nie ma kłopotu z nakładaniem 🙂
Obsession
lakiery trzymam w lodówce, mazidła do ust w torebce luzem lub w kosmetyczce :> gdybym schowała do lodówki jak znam siebie wciąż i ciągle leżała by pośród masła i sera 😀
Panna-Kokosowa
Celia złamała mi się tak szybko,że nie zdążyłam się nią nawet na dobre nacieszyć. A tu widzę powtórka z rozrywki:P