Kolejna pozycja z kolekcji Riri Hearts MAC Fall 2013 czyli paletka czterech cieni – Smoked Cocoa Eyeshadow. Strona wizualna tej edycji bardzo mi się podoba, zwłaszcza obowiązujący tu na opakowaniach kolor rosegold.

Całość umieszczono w tym przypadku w kartoniku. Wewnątrz znajdują się cztery cienie w bardzo klasycznych i stonowanych kolorach. Paletka zawiera w sobie następujące cienie (“nazwy robocze” ostatecznie cienie są bezimienne a te poniższe znajdziecie w sklepie w postaci jedynek, mogą posłużyć jako odpowiedniki):

Ich pigmentację określiłabym jako dość dobrą i jednakową niezależnie czy nałożymy cienie solo czy w duecie z bazą. Z powodzeniem efekt można tu stopniować od subtelnego do zdecydowanego i wyrazistego. To tylko moje pierwsze spostrzeżenia po nałożeniu na skórę i po wykonaniu szybkiego, dzienego makijażu z użyciem koloru szampańskiego i szarości. Czerń, zwłaszcza tą połyskującą wolę pozostawić sobie na wieczór, póki co nie miałam okazji choć weekend zbliza się dużymi krokami 😉

Postanowiłam jednak pokazać paletkę z bliska z uwagi na fakt, że jej dostępnośc przypada na październik 2013 roku a wczoraj właśnie blogosferę opłynęła wiadomość, że w końcu i u nas uruchomiono sklep internetowy KLIK Nareszcie każda z nas, niezależnie od miejsca pobytu będzie miała możliwość dokonania zakupów produktów M·A·C. Całośc kolekcji  Riri Hearts MAC Fall 2013 jest dostępna w sklepie online, wiem bo sprawdziłam tuż przez publikacją posta 🙂

Cena paletki wynosi 183zł. W kolekcji znajdziemy także paletkę utrzymaną w kolorach brązu, brzoskwini i złota (Her Cocoa).

Mam też dla Was garść nowości a więc ostatnią odsłonę kolaboracji M·A·C i RiRi, która dostępna będzie od grudnia we wszystkich salonach M·A·C.  Zaowocowała ona powrotem RiRi Woo wraz z dwiema nowymi pomadkami o kolorach: Pleasure Bomb i Bad Girl RiRi. Znajdziemy tu również lakier do paznokci, Superslick Liquid Eye Liner, cienie do powiek Veluxe Pearlfusion Shadow, puder brązujący oraz pędzelek z podwójną końcówką: 217 Blending Brush oraz 239 Eye Shader Brush. Ta limitowana kolekcja będzie dostępna w biało – perłowych, ekskluzywnych opakowaniach ozdobionych różowo – złotymi inicjałami RiRi. Poniżej kilka wybranych produktów, które najchętniej ja widziałabym u siebie 🙂