Popularne wpisy

Chanel Eyes Collection
Zobacz Wpis
Chanel Hydra Beauty
Zobacz Wpis
Burberry Complete Eye Palette
Zobacz Wpis
Na górę
10 gru

Mój pierwszy lakier Zoya

Moja pierwsza Zoya. Start okazał się jednak falstartem bo moja radość początkowo ogromna szybko przerodziła się w tą przedwczesną co skutkuje dyskwalifikacją :( Zacznijmy od podstaw. Butelka i to co w niej widzimy cieszy oko niesamowicie. To purpurowo-bordowo-fioletowa emalia z pierdylionem flejksów i drobin, które w zależności od kąta padania światła zmienia barwę (od wspominanego poprzez miedziany do złota). No coś pięknego. A co dalej? Wspomnę tylko, że do tematu nakładania i prób noszenia podchodziłam trzykrotnie. Niezależnie od bazy i innych warunków efekt był tożsamy. Już na starcie odnotowałam problem z nakładaniem z uwagi na lejącą konsystencję, która ma tendencję do zalewania skórek :/ Choć bym nie wiem jak starannie nakładała zawsze się to przytrafia. Gdy już temat opanuję, naniosę...
Czytaj dalej
9 gru

Wyniki konkursu i moje mydełkowe odkrycie

Dziś w południe zakończył się mikołajkowy konkurs od Merlin.pl Miałam cholernie ciężki orzech do zgryzienia. Zgłoszeń była ogromna ilość za co serdecznie Wam dziękuję :) O dziwo (i co cieszy) padały głównie pozycje książkowe (myślałam, że kindle zdetronizował papier a tu proszę ;), czasem gry, muzyka i kubek termiczny-to najczęściej. Gdybym tylko mogła dla wszystkich uczestników stałabym się świętym mikołajem i przyniosłabym wymarzone prezenty ale niestety obdarować mogę jedynie jedną osobę a jest nią...
Czytaj dalej
8 gru

Empty space

W sumie to takie posty są  dla mnie czasochłonne do granic możliwości ale lubię je u innych no i jest okazja pochwalić lub zganić to co nie miało okazji pojawić się lub nigdy więcej na blogu się nie pojawi ;) A trochę jednych i drugich jest, w ogóle denko wyszło mi takie że ho ho i ciut więcej. Zaczęły mi przeszkadzać puste kartoniki, pudełka, butelki, zajmowany za dużo przestrzeni w łazience więc dziś je zebrałam do kupy i pokazuję po czym wylądują (posegregowane!) w koszu. Produkty podzieliłam na trzy sekcje. Pierwsza to produkty, które były poddane ocenie, ich recenzje znajdziecie na blogu (z prawej strony w polu "szukaj;) więc je jedynie pokażę na zdjęciu. W drugiej sekcji te, które z tych...
Czytaj dalej
7 gru

Lush, Aqua Marina

Dotychczas widywano tu bomby i inne kąpielowe gadżety ponieważ mam tę przyjemność w postaci posiadania wanny :] Przyjemne to były dodatki choć wedle mnie kosztowna to zabawa ;) Kiedy nadarzyła się okazja złożenia zamówienia skusiłam się miedzy innymi na czyścik do twarzy. Zdecydowana większość chwaliła te produkty, Marti wiedzie prym w tej dziedzinie :) Myślę sobie, czemu nie? Wybór był trudny ostatecznie jednak zdecydowałam się na śmierdziucha Aqua Marina.  Zapach produktu to według mnie wypisz wymaluj pasta BHP z podrzędnego szaletu. Wyglądem też daleko od tej nie odbiega. Dodano tu tylko zielone farfocle wodorostów. No nie jest to wszystko zachęcające. Ale nie o to tu chodzi. Więc o o co? o co cały szum? Ano o to by rozrobić odrobinę...
Czytaj dalej
5 gru

Blue Fashionista

Kolejna odsłona lakierów L'oreal Color Riche. Tym razem morska wersja z numerem 615 (Blue Fashionista). To trzecia w użyciu buteleczka, druga której zoom pokazuję na blogu. Pierwsza (czerwień z numerem 408 pokazywałam ją kilka postów wstecz KLIK ) - zachwyciła mnie! wszystko było jak trzeba choć z pędzelkiem musiałam się ciut siłować, niemniej wykończenie i trwałość zrekompensowały te niedogodności. Dwa dni temu postawiłam na brudny róż z numerem 204. Ktoś w komentarzu ostrzegał no i się doigrałam. Ten egzemplarz był wybitnie nie do współpracy :/ Schnięcie było nieskończenie długie a bąble, które ukazały się moim oczom zaraz po nałożeniu emalii wydały sygnał by natychmiast pozbyć się tego koloru. Z trudem zniosłam jego widok przez kolejne 24h. Szybko więc go...
Czytaj dalej
4 gru

Konkurs Mikołajkowy :)

Miło mi Was zaprosić na Mikołajkowy konkurs, w którym fundatorem nagród jest Merlin.pl :) Wśród nich znajdziecie coś dla ciała i ducha a więc: cień i eyeliner Peggy Sage, szampon Le Petit Olivier, serum do rąk Tołpa, perfumy Jeanne Arthes a na zimowe wieczór ogrzewający płomień świecy i film na DVD "Bez wstydu" w reżyserii Filipa Marczewskiego. Wszystko co trzeba zrobić to wejść w świąteczny katalog Merlin (klik poniżej), w którym znajdziecie moc pomysłów na prezenty (w kategorii film, muzyka, gry, kosmetyki, zabawki, odzież i akcesoria sportowe): KLIK Z powyższego katalogu wybierzecie swój wymarzony prezent i napiszecie mi w komentarzu w dwóch zdaniach, co chcielibyście znaleźć pod choinką i dlaczego :) Proszę pozostawić komentarz pod postem wg szablu: 1/ Wymarzony prezent z katalogu...
Czytaj dalej
3 gru

Korres czyli kawałek Grecji

Ostatnio szczęście uśmiechnęło się do mnie niejednokrotnie, w wyniku czego dostałam miedzy innymi  (przed)mikołajkowy prezent od beauty by Mojito za co jej bardzo serdecznie i oficjalnie dziękuje :> Korres to grecka marka, która specjalizuje się w produkcji naturalnych kosmetyków pielęgnacyjnych i stąd ich głównie kojarzyłam. Okazuje się (na co otworzyła mi oczy koleżanka Mojito), że w szeregach firmy znajdują się również kosmetyki do makijażu. Oczki zaświeciły się jeszcze mocniej gdy podczas ostatniej wizyty w Sephora ujrzałam wypełnioną po brzegi produktami kolorowymi szafę Korres (widziałyście? czy to ja jestem tak daleko w tyle?  :D) *.* Pomacałam, przejrzałam i czekałam cierpliwie na prezent. Przyszedł! podzielę się dziś nim z Wami :> a jutro ja pobawię się w Mikołaja i zaproszę na...
Czytaj dalej
2 gru

Wykwintna klasyka

Do tych zakupów przyczyniła się niezawodna w kuszeniu Urbi :> oraz dobrze wszystkim znana oferta Rossmanna -40% na kolorki. Pierwszy raz efekt jaki daje lakier L'oreal Color Riche zobaczyłam u wspomnianej wyżej koleżanki i przepadłam. Gdy więc nadarzyła się okazja zakupu lakieru (o bardzo małej pojemności 5ml) w cenie 13zł nie wahałam się długo i kupiłam trzy kolory (krwistą czerwień z numerem 408, brudny róż 204 oraz morski z numerem 615). Na pierwszy ogień poszła klasyka i...
Czytaj dalej
1 gru

Peacock- Urban Decay Preen Palette

Ostatnio moje zakupy zdominowała kolorówka, a zwłaszcza mazidła do oczu, które sobie upodobałam. Upodobałam sobie także produkty firmy Urban Decay, na które mam parcie. Zatem! Święty Mikołaju! jeśli istniejesz i tu zaglądasz to zapamiętaj te słowa :]  Będę Ci wdzięczna i zapewniam, że taki prezent będzie strzałem w dziesiątkę. W oczekiwaniu na Naked2, którą zamówiłam sobie w ramach "czarnego piątku" wczoraj otrzymałam w wyniku blogowej wyprzedaży moją pierwszą paletkę UD (dotychczas w moim posiadaniu były jedynki). Zobaczcie jaka piękna. Piękna paletka  z obrazkiem kolorowego pawia na froncie oraz wewnątrz zawiera w sobie 6 cieni (0.9g każdy) oraz (w oryginale) występuje tu także kredka 1 24/7 Glide-On Eye Pencil i 1 Primer Potion. Kolory cieni: Snatch – brzoskwiniowy róż z glitterem i złotym...
Czytaj dalej
30 lis

Rozgrzewający balsam do stóp od Pat&Rub

Na warsztat wzięłam dziś Rozgrzewający balsam do stóp od Pat&Rub. Nie będzie niczym nowym jeśli powiem, że bardzo lubię kosmetyki Kingi Rusin bo choć ceny są dość wysokie cenię naturalne kompozycje, świetne składy, urocze zapachy (choć linia z trawą cytrynową i kokosem jest według mnie ciut nachalna i zbyt wiercąca nozdrza) i efekt działania, który mnie w pełni zadowala. W chłodniejszych okresach roku często sięgam po skład upakowany aromatami zdecydowanymi, pikantnymi jak cynamon, imbir, goździki, szałwia, rozmaryn, chętnie goszczę też pomarańczę czy lekką zieloną herbatę. Wszystko to znajduję w kremie, który gości dziś na łamach bloga, a który świetnie wpisuje się w jesienno-zimowe otoczenie tym bardziej, że prócz odnowy i regeneracji stóp, nawilżenia, wygładzenia i ich ujędrnienia funduje nam dzięki...
Czytaj dalej