Z całym szacunkiem dla piasków ale… ten tutaj pomarańczowo-czerwony egzemplarz jest pospolity, jak choćby Lovely prezentowany przez Manię. Nie ma w nim nic, żadnej cechyy która by go szczególnie wyróżniała na tle innych, wszechobecnych piasków. Do tego w silnym słońcu, z uwagi na mnogość migoczących drobin, bardziej mu do typowego glittera niż piaska. Zresztą zobaczcie i oceńcie sami.
Poniżej zdjęcia w cieniu
Poniżej zdjęcia wraz ze słońcem