Zgodnie z obietnicą pokazuję lakiery z nowej kolekcji BarryM – THE ROYAL TEXTURED GLITTER COLLECTION. Pośród pięciu dostępnych ja zdecydowałam się na dwa. Jeden, złoty o nazwie “Majesty” okazał się być egzemplarzem, który idealnie wpasowuje się w moje gusta. Uwielbiam złoto na paznokciach (i nie tylko na nich), dodatkowo lakier kryje przy jednej warstwie a efekt mnie zachwyca.
W drugiem przypadku, śnieżnobiałej “Lady” już nie jest tak pięknie. Lakier kompletnie mi się nie podoba, efekt jest przeładowany i hmmmm betonowy a za takim nie przepadam. Dodatkowo trzeba tu dwóch warstw co jeszcze potęguje ten cały nieciekawy efekt. Jakby więc ktoś był zainteresowany zakupem to wiecie gdzie mnie szukać 😉 Chętnie się go pozbędę bo nosić nie zamierzam.
W drugiem przypadku, śnieżnobiałej “Lady” już nie jest tak pięknie. Lakier kompletnie mi się nie podoba, efekt jest przeładowany i hmmmm betonowy a za takim nie przepadam. Dodatkowo trzeba tu dwóch warstw co jeszcze potęguje ten cały nieciekawy efekt. Jakby więc ktoś był zainteresowany zakupem to wiecie gdzie mnie szukać 😉 Chętnie się go pozbędę bo nosić nie zamierzam.
Ok, ale skupmy się na tym co przyjemne, zapraszam na pakiet zdjęć pięknego złota od BarryM…
i “Lady”, która kompletnie nie przypadła mi do gustu… nie dość że wykończenie jest betonowe to lekko zalatuje masą perłową echhhh